Wzrosty są widoczne na większości rynków, w tym również na Wall Street, które czeka na publikację inflacji CPI za sierpień w najbliższą środę. Będzie to ostatni ważny odczyt przed posiedzeniem Fed, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Czy rynek faktycznie może mieć nadzieję na to, że amerykańscy bankierzy centralni zdecydują się wstrzymać z podwyżkami lub nawet zakończyć cykl zacieśniania polityki monetarnej?
Jak wypadnie inflacja? Co zrobi Fed?
Na rynkach było w poprzednim tygodniu dosyć niespokojnie. Analitycy wskazywali na to, że Fed może zaskoczyć i zdecydować się na jeszcze jedną podwyżkę. Z drugiej strony w ostatnim czasie same głosy ze strony bankierów Rezerwy Federalnej wskazują na to, że może dojść ponownie do wstrzymania się z podwyżką. Fed dokonał takiego zabiegu w czerwcu, po czym jednak wrócił z podwyżką w lipcu. Teraz rynek daje minimalną szanse na podwyżkę, ale wciąż widzi taki potencjał w przypadku listopadowej decyzji. W najbliższą środę poznamy ostatnie ważne dane dotyczące amerykańskiej gospodarki, czyli inflację CPI za sierpień. Ponownie ze względu na efekt bazy inflacja odbije i oczekuje się odczytu na poziomie 3,6% r/r. Z drugiej strony obserwujemy też mocne odbicie cen ropy naftowej i paliw, które ma przyczynić się do wzrostu miesięcznej inflacji na poziomie 0,6%. Oczywiście sam Fed nie ma dużego wpływu na to, co dzieje się na rynku surowców, dlatego nawet tak duże odbicie w ujęciu miesięcznym nie musi oznaczać murowanej podwyżki. Fed z pewnością dostrzegł spowolnienie na rynku pracy, co będzie zdecydowanie ważniejszym aspektem niż mocno zmieniające się ceny energii czy żywności.
Sytuacja na Wall Street
Bardzo mocno zyskuje dzisiaj technologiczny Nasdaq. Jest to za sprawą odbicia Tesli, która zyskuje dzięki nowej rekomendacji Morgan Stanley, który widzi mocne perspektywy dla producenta samochodów przy wykorzystaniu nowego superkomputera Dojo. Sporo zyskuje również Qualcomm, co jest związane z podpisaniem nowej umowy na dostawę chipów dla giganta technologicznego Apple. Apple miał w produkować sam chipy już w najbliższym czasie, ale doszło do sporego opóźnienia w tych planach. Z kolei sam Apple ma jutro zaprezentować nowy model iPhone’a co jest ważnym wydarzeniem dla spółki, choć jednocześnie w mało sprzyjających okolicznościach. W Chinach zabroniono używania iPhone’ów przez urzędników państwowych.
Z kolei na GPW obserwowaliśmy dzisiaj słabsze nastroje na koniec sesji. Ze względu na odbicie cen surowców mocno zyskiwał dzisiaj JSW oraz KGHM. Z drugiej strony tracił Asseco, Cyfrowy Polsat, PZU czy Allegro. WIG20 stracił dzisiaj 0,11%, ale obronił ważne wsparcie przy 1940 punktach.
Michał Stajniak, CFA