Zarówno na zachodnioeuropejskich giełdach, jak i rynkach z naszego regionu wśród handlujących początkowo przeważał optymizm, choć przewaga kupujących nie była zbyt przekonująca. Mimo obiecującego początku notowań zapał inwestorów do zakupów z każdą kolejną godziną słabł, co sprawiło, że krajowe indeksy roztrwoniły wypracowaną zwyżkę, a w ostatnich godzinach handlu inicjatywę na rynku przejęli sprzedający. Ostatecznie WIG20 wybronił się przed spadkiem i finiszował na minimalnym 0,08-proc. plusie. Symboliczny wzrost wypracował WIG, ale to wystarczyło, być móc się pochwalić nowym tegorocznym szczytem notowań.
Początkowo lekki optymizm panował także wśród amerykańskich inwestorów, co wsparło indeksy na starcie notowań na Wall Street. Przewaga kupujących szybko jednak zaczęła topnieć i do głosu doszli sprzedający, co popsuło również nastroje na Starym Kontynencie. Dużo więcej za to działo się na giełdzie w Stambule. Wyniki wyborów prezydenckich w Turcji, w których obecnie urzędujący prezydent Recep Tayyip Erdogan nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, by wygrać w pierwszej turze, wywołały spory wstrząs na tamtejszym rynku akcji. Główny indeks tureckiego parkietu poszedł w dół o ponad 6 proc. Mocno osłabiła się także turecka lira.
Największe krajowe spółki notowane w Warszawie w trakcie poniedziałkowej sesji radziły sobie ze zmiennym szczęściem. Największe wsparcie dla indeksów stanowiły mocno drożejące walory Allegro, które po krótkiej (piątkowej) przerwie wróciły do kontynuacji rajdu wyznaczając nowe 12-miesięczny szczyt notowań. Licząc tylko od początku tego roku, internetowy gigant zyskał już ponad 42 proc. Na celowniku kupujących znalazły się także papiery KGHM, PGE i JSW. Dużo słabiej wypadły za to banki. Lekko zwyżkowały tylko akcje PKO BP, podczas gdy pozostałe zanotowały większe lub mniejsze straty. Najmocniej, bo prawie 3 proc. stracił mBank. Ponadto chętnie pozbywano się także walorów Asseco Poland i Orange.
Na szerokim rynku akcji więcej do powiedzenia mieli sprzedający, przyczyniając się do spadków notowań większości spółek. Najbardziej odporne na zawirowania okazały się spółki z indeksu sWIG80, gdzie prym wiodły mocno drożejące akcje Raibow Tours i CI Games. Kurs tej ostatniej ustanowił nowy rekord w ponad 15–letniej historii notowań spółki na giełdzie. Z kolei wśród najmniejszych firm brylował Zremb-Chojnice, drożejąc o prawie 18 proc. Do zakupów zachęciła inwestorów informacja o zwiększeniu zakresu realizowanej umowy z wojskiem.