Nastroje inwestorom jedynie przejściowo poprawił lepszy od oczekiwań odczyt indeksu nastrojów konsumentów Conference Board za styczeń.
Bardzo dobre wyniki kwartalne zaprezentował wczoraj ubezpieczyciel Travelers. W efekcie notowania tej spółki zyskały 2,7%. Dobre wyniki finansowe za ostatni kwartał oraz podniesienie prognoz na 2010 r. nie zachęcały do kupna walorów DuPont, a spółka straciła wczoraj 0,1%. Dobrze wypadł Aplle, który był kolejną spółką po IBM oraz Intelu z sektora która zaprezentowała wyższy wynik kwartalny od rynkowego konsensusu.
Na dziś zapowiadana jest konferencja Aplle, na której spółka zaprezentuje swój nowy flagowy produkt. Kompletnie rozczarował za to US Steel. Spółka nie tylko poniosła czwartą kwartalną stratę z rzędu, ale także spodziewa się kolejnej. W efekcie US Steel stracił wczoraj na zamknięciu notowań ponad 11%. Straty choć nie tak pokaźne notowały banki: JP Morgan stracił 2%, a Bank of America 1,4%.
Negatywne nastroje utrzymują się na parkietach w Azji. Wzrost awersji do ryzyka to pochodna wcześniejszych zapowiedzi Chin o zaostrzeniu polityki monetarnej w tym kraju. Nikkei225 stracił 0,71%, a chiński Shanghai Composite 1,09%. Obóz byków na GPW wspierać może jedynie lepsze zachowanie w końcówce notowań giełd zachodnioeuropejskich. Niemiecki DAX zyskał wczoraj 0,67%. Mimo to o powrót pozytywnego sentymentu z początku roku będzie w najbliższych dniach bardzo trudno.
We wtorek WIG20 stracił 1,2% i jego wartość na zamknięciu wyniosła 2.417,84 pkt, a WIG spadł o 1,1% do 40.511,69 pkt. Wartość obrotów na rynku akcji wyniosła 1.521,3 mld zł. (ISB/X-Trade)
