Początek sesji na GPW jest spokojny. WIG20 otworzył się na poziomie 2305 pkt, czyli o niecałe 0,3 proc. wyżej niż na wczorajszym zamknięciu. Lepiej dzień zaczynają pozostałe polskie indeksy. Wskaźnik średnich spółek na początek dnia zwyżkuje o 0,8 proc. zaś sWIG80 zaczyna dzień od 0,35 proc. wzrostu. Aktualnie jednak (godz. 9.05) siła kupujących nieco osłabła i WIG20 zyskuje jedynie 0,2 proc.
Bez wpływu na notowania w Warszawie okazała się wczorajsza bardzo udana sesja za oceanem. Amerykańskie indeksy zakończyły dzień na wyraźnych plusach. Inwestorzy oczekują, że podczas piątkowego wystąpienia szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke w Jackson Hole, może zasygnalizować podjęcie dodatkowych środków, aby pobudzić gospodarkę USA. Ten fakt obudził kupujących akcje, dzięki czemu na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 2,97 proc. do 11.176,84 pkt., a Nasdaq Comp. zwyżkował o 4,29 proc. i wyniósł 2.446,06 pkt. Indeks S&P 500 wzrósł o 3,43 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.162,34 pkt.
Dobra sesja w Stanach Zjednoczonych nie przełożyła się również na wydarzenia na giełdzie w Japonii. Tamtejszy indeks Nikkei mimo iż rozpoczął dzień od wzrostów w dalszych fragmentach sesji systematycznie zaczął osuwać się w dół. Ostatecznie zamknął się ponad 1 proc. niżej niż na wcześniejszej sesji.
Spokojnie jest na razie na rynku walutowym. Złoty najmocniej umacnia się wobec franka szwajcarskiego, który jest wyceniany na 3,63 zł. Europejska waluta kosztuje 4,15 zł, zaś dolar amerykański 2,87 zł
Z danych makroekonomicznych które dziś zostaną opublikowane na uwagę na pewno zasługuje, odczyt niemieckiego indeksu nastroju w biznesie IFO. Zostanie on opublikowany o godz. 10. O tej samej porze inwestorzy poznają dane z polskiej gospodarki. Będą to dane o sprzedaży detalicznej oraz stopie bezrobocia. O godzinie 13 zostaną zaś opublikowane dane o wnioskach o kredyty hipoteczne w Stanach Zjednoczonych.