Czwartkowe notowania za oceanem były odwrotnością środowych. Dow Jones zyskał 1,1 proc., S&P500 wzrósł o ponad 1 proc., a indeks technologiczny o około 0,9 proc. Indeksy zakończyły sesję na sesyjnych maksimach.
Ostatnia tegoroczna sesja na rynkach azjatyckich wypadła po myśli kupujących. Nikkei 225 zyskał prawie 0,7 proc., Hang Seng wzrósł o ok. 0,2 proc., a Shanghai B-Shares ok. 1,2 proc. Kontrakty terminowe na S&P500 i Dow Jones rozpoczęły notowania w pobliżu wczorajszego zamknięcia.
Piątkowe publikacje makroekonomiczne dotyczą tylko Polski, bo nie napłyną istotne informacje gospodarcze z zagranicy. Narodowy Bank Polski poda oczekiwania inflacyjne. Równolegle zostanie opublikowany bilans płatniczy za III kwartał i zadłużenie zagraniczne za ten okres. NBP udostępni także informację o międzynarodowej pozycji inwestycyjnej.
Kontrakty terminowe na WIG20 otworzyły się 6 punktów powyżej kursu odniesienia. Liczba otwartych pozycji spadła nieco poniżej 99 tys. sztuk. Indeks blue chipów otworzył się na poziomie 2163, czyli 1 punkt powyżej wczorajszego zamknięcia. Inwestorzy nie spieszą się z zawieraniem transakcji. Z WIG20 na otwarciu najbardziej zyskały papiery Assecopolu i PZU, odpowiednio powyżej 2 i 1 proc. Najmocniej straciły natomiast papiery Handlowego – ponad 3 proc., jako korekta wczorajszych wzrostów, kiedy to Handlowy zyskał ponad 3 proc.
Dzisiejsze notowania będą kluczowe dla złotego z punktu widzenia ustalenia kursu euro branego pod uwagę przy ustalaniu poziomu zadłużenia kraju. W pierwszej godzinie handlu krajowa waluta zyskiwała symbolicznie do głównych walut. Wobec euro złoty umacniał się o 0,21 proc. do 4,3986, a wobec dolara o 0,19 proc. do 3,3993.
