Ostatnie trzy sesje indeks 20 największych firm naszego parkietu kończył zwyżkami. Czy tą dobrą serię uda się podtrzymać dzisiaj. Początek dnia nie napawa optymizmem. WIG20 na stracie spadł o niecałe 0,8 proc. jednak już po kilku minutach handlu przecena się nasiliła.
Przyczyn słabości naszego rynku jest co najmniej kilka. Przede wszystkim mocnymi spadkami zakończyła się sesja w Japonii, gdzie indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 2 proc. do poziomu 8556 pkt. Inwestorów nie zaskoczył Bank Japonii, który utrzymał stopy procentowe bez zmian. Główna stopa procentowa wynosi nadal 0,0-0,10 proc.
Powodów do optymizmu nie dostarczyła również wczorajsza sesja na Wall Street. Indeks S&P 500 wzrósł o 0,05 proc. i wyniósł na koniec dnia 1316,63 pkt. Po raz kolejny mocno przecenione zostały akcje firmy Facebook. Wczoraj straciły blisko 9 proc. i na koniec jeden walor był wyceniany na 31 dolarów.
Spadki na początek dzisiejszego dnia nie są jednak domeną tylko GPW. Kolor czerwony dominuje w całej Europie. CAC40 jest blisko 1,5 proc. pod kreską. Podobna przecena ma miejsce w Madrycie, gdzie wskaźnik tamtejszej giełdy IBEX35 traci ponad 1,5 proc.
Wraz z pogorszeniem nastrojów na rynku akcji, również polska waluta mocno traci na wartości. Dolar amerykański jest wyceniany na 3,44 zł czyli o blisko 1 proc. więcej niż wczoraj. Euro kosztuje 4,36 zł o 0,5 proc. więcej niż we wtorek.