Paneuropejski indeks stoxx 600 spadł dziś 0,16 proc. Przedświąteczna atmosfera dała się odczuć również na parkietach. Inwestorzy nie kwapili się dziś specjalnie do handlu. Przy braku danych makroekonomicznych uwaga handlujących skupiała się na impasie w sprawie porozumienia budżetowego w USA. W zeszłym tygodniu republikanie nie zdołali się porozumieć w sprawie planu uniknięcia klifu fiskalnego, czyli serii podwyżek podatków i cięć wydatków, która może wejść w życie od nowego roku i pogrążyć USA w recesji. W głosowaniu przepadła jedna z propozycji republikanów dotycząca rozwiązania problemu klifu fiskalnego, zmniejszając szanse, a w zasadzie uniemożliwiając już porozumienie w tej kwestii przed końcem roku. W weekend pojawiła się informacja, iż wobec patu w Izbie Niższej inicjatywę próbuje przejąć Senat.
Niewiele giełd dziś pracowało. Nieczynne były parkiety w Polsce, Czechach, Słowacji, Niemczech, Szwajcarii, na Węgrzech, w Szwecji i we Włoszech. Dzień wolny mieli także inwestorzy w Japonii. Również Austria, Brazylia, Bułgaria, Cypr, Dania, Finlandia, Grecja i Norwegia dzisiaj nie prowadziły handlu.
Skrócone zostały notowania w Wielkiej Brytanii, we Francji i Hiszpanii. Wall Street również pracuje o trzy godziny krócej.
Na finiszu brytyjski indeks FTSE 100 zyskał niewiele 0,24 proc. Straciła za to giedła w Paryżu, gdzie indeks CAC 40 zniżkował 0,24 proc.
