Po środowym rekordzie trendu wzrostowego warszawskiej giełdzie zabrakło paliwa. Indeks WIG20 traci w czwartek po południu 0,4 proc., a WIG zniżkuje o 0,2 proc. Słabiej niż w środę radzi sobie również większość europejskich parkietów. Francuski CAC40 zniżkuje o 0,5 proc., niemiecki DAX o 0,4 proc., a hiszpański IBEX35 o 0,9 proc. W gronie czołowych rynków przed spadkami broni się jedynie giełda brytyjska – FTSE250 zyskuje 0,4 proc. Środowe wzrosty wywołała informacja o porozumieniu, które umożliwi uniknięcie klifu fiskalnego w USA. Na rynku szybko pojawiły się jednak głosy, że problem nie został rozwiązany i już w ciągu kilku dni rozpocznie się dyskusja na temat pułapu zadłużenia.
W gronie największych i najbardziej płynnych spółek z warszawskiego parkietu po południu najlepiej radzą sobie akcje Synthosa, których cena rośnie o 0,2 proc. Papiery większości firm muszą się jednak pogodzić ze spadkami. Najmocniej, o 4,6 proc., przeceniane są akcje Globe Trade Centre. 3,3 proc. traci natomiast Boryszew. Na szerokim rynku wyróżniają się m. in. akcje Black Lion NFI, które przejściowo zyskiwały nawet 16,9 proc. po tym, jak na rynek trafiła informacja, że największy akcjonariusz spółki zgłosił projekt uchwały, w którym wnioskuje o usunięcie z porządku obrad dzisiejszego WZA punktu dotyczącego podwyższenia kapitału zakładowego. Po zwołaniu walnego, które miało podjąć decyzję o emisji z prawem poboru 240,7 mln papierów, które stanowiłyby 66,7 proc. podwyższonego kapitału, kurs funduszu notował najniższe w historii poziomy. Na warszawskim parkiecie pozytywnie wyróżniają się średnie spółki – indeks mWIG40 zyskuje bowiem o 0,4 proc. Słabiej radzą sobie natomiast małe firmy – sWIG80 zniżkuje o 0,3 proc.
Przed 14.00 poznaliśmy dane dotyczące liczby zapowiadanych zwolnień pracowników w USA. W grudniu wyniosła ona 32,6 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej było to 57,1 tys. Z opublikowanego nieco później raportu ADP wynika, że szacunkowe zatrudnienie w USA (w sektorze prywatnym, poza rolnictwem) wzrosło w minionym miesiącu o 215 tys. osób., podczas gdy analitycy spodziewali się zwyżki o 133 tys. W listopadzie wzrost wyniósł natomiast 118 tys. Rozczarowała za to tygodniowa informacja o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Sięgnęła ona 372 tys., wobec prognozowanych 355 tys. Tydzień wcześniej było to natomiast 362 tys. Jeszcze dziś poznamy protokół z ostatniego posiedzenia Komitetu Federalnego Otwartego Rynku (FOMC). Zostanie on jednak ogłoszony już po zamknięciu giełd europejskich.
