Wraz z upływem minut spadki stały się bardziej zauważalne. Na minusie notowania rozpoczynają też inne europejskie parkiety. Francuski CAC40 spada rano o 0,6 proc., niemiecki DAX traci 0,2 proc., hiszpański IBEX35 zniżkuje o 0,8 proc., a brytyjski FTSE250 o 0,1 proc. Inwestorzy na Starym Kontynencie z opóźnieniem zareagowali na opublikowane wczoraj rozczarowujące indeksy PMI. Część z nich okazała się co prawda nieco wyższa od oczekiwań, ale ich poziomy były niższe niż miesiąc wcześniej, a dodatkowo nie przekraczały 50 pkt, czyli granicy powyżej której sektor się rozwija.

Nastrojom inwestorów w Europie nie pomaga nawet to, że wzrostami zakończyła się wczorajsza sesja w USA. Indeks Dow Jones ustanowił kolejny rekord po wzroście o 0,6 proc. S&P500 zyskał 0,5 proc., a Nasdaq100 0,8 proc. Bardzo dobre nastroje panowały też dzisiaj w Japonii – Nikkei225 zyskał 3 proc. Nieco słabiej poradziły sobie inne kluczowe giełdy azjatyckie. Szanghajski SSE Composite zniżkował o 0,1 proc., a koreański Kospi o 0,2 proc.

Na dziś nie zaplanowano publikacji żadnych danych makroekonomicznych z Polski. Dlatego uwaga inwestorów w naszym kraju zwrócona będzie na sytuację na zagranicznych rynkach. W nocy opublikowany został indeks PMI dla przemysłu Chin w marcu. Wyniósł on 54,3 pkt, podczas gdy miesiąc wcześniej było to 52,1 pkt. Na popołudnie zaplanowano kilka ciekawych publikacji z gospodarki amerykańskiej. Poznamy m. in. marcowy raport ADP przedstawiający szacunkową zmianę zatrudnienia w minionym miesiącu i będący wstępem do zaplanowanej  na piątek publikacji marcowych danych z rynku pracy oraz marcowy raport ISM dla usług. Eksperci prognozują, że zatrudnienie w USA zwiększyło się o 200 tys. osób, podczas gdy w lutym wzrosło o 198 tys. Spodziewają się za to niewielkiego spadku indeksu aktywności biznesowej oraz indeksu ISM dla usług. Wartość pierwszego wskaźnika w marcu prognozują na 56,8 pkt, podczas gdy w lutym było to 56,9 pkt. W wypadku drugiego indeksu jest to odpowiednio 55,8 pkt i 56 pkt.

Dziś dobędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy Synthosu, które zajmie się m. in. podziałem ubiegłorocznego zysku. Zarząd chemicznej spółki zaproponował wypłatę 0,76 zł na akcję. Jeśli ta propozycja zyska poparcie, to na dywidendę Synthos przeznaczy nieco ponad 1 mld zł. Pieniądze mają zostać wypłacone w dwóch transzach (po 0,5 zł na papier ma trafić do akcjonariuszy 25 kwietnia, a reszta 11 lipca). W 2012 r. do akcjonariuszy spółki trafiło 661,6 mln zł, czyli 0,5 zł na papier. Także dziś odbędzie się NWZA Petrolinvestu w sprawie warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego. Zarząd spółki chce, by przegłosowano uchwałę o emisji 40-60 mln akcji, które będą stanowić 14,9-20,8 proc. w podwyższonym kapitale zakładowym.