Jeśli dołek z października 2012 roku się wybroni, trend wzrostowy jeszcze będzie miał szansę powrócić. Jeśli jednak indeks zejdzie niżej, to późniejszy ewentualny wzrost można będzie już traktować raczej jako korektę w nowej tendencji. Być może już w tym tygodniu dostaniemy wskazówkę.
W poniedziałek rusza symbolicznie sezon publikacji wyników finansowych w USA. Karuzela rozkręca się bardzo powoli. Po sesji poniedziałkowej raportować będzie Alcoa. W środę po zakończeniu regularnych notowań wyniki poda Bed Bath & Beyond, a w piątek pojawi się raport JP Morgan Chase. Oczekiwania są mało optymistyczne. W kontekście spółek z indeksu S&P500 mówi się o nieznacznym spadku zysków i przychodów.
Do tych oczekiwań trzeba podchodzić spokojnie. Często dzieje się tak, że ostatecznie wyniki są nieco lepsze od wcześniejszych prognoz. Jeśli chodzi o polskie spółki, to na raporty za I kw. 2013 roku będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Dopiero mamy za sobą raporty roczne. Niemniej w tym tygodniu będzie się mówiło o Synthosie i jego dywidendzie. Spółka we wtorek będzie notowana bez prawa do dywidendy, co wpłynie na nominalny spadek jej ceny. Wpływ na indeks WIG20 będzie jednak znikomy, gdyż spółka ma w tym indeksie niewielki udział. W czwartek m.in. nad podziałem zysku debatować będą akcjonariusze BRE Banku i Telekomunikacji Polskiej.
Sfera makroekonomii będzie w tym tygodniu mniej absorbująca. W poniedziałek poznamy dynamikę niemieckiej produkcji przemysłowej. We wtorek opublikowana zostanie inflacja w Chinach, brytyjska produkcja przemysłowa oraz dynamika zapasów amerykańskich hurtowników. Środa to czas pojawienia się wyników w handlu zagranicznym Chin, oraz dzień zakończenia posiedzenia polskiej Rady Polityki Pieniężnej. Po ostatniej obniżce stóp procentowych o 50 punktów bazowych wydaje się mało prawdopodobne, by rada zdecydowała się w krótkim czasie na kolejne cięcie. Nawet mając na uwadze opublikowane ostatnio dane z gospodarki. Nie twierdzę, że cięcie nie byłoby zasadne, ale odnoszę okoliczności do dotychczasowego nastawienia członków rady, które nie jest zbyt gołębie. Wieczorem tego dnia poznamy protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. W czwartek naturalnie czeka nas publikacja liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. To będzie najciekawsza chwila tego dnia. Dynamika cen importu raczej nie skupi na sobie takiej uwagi. Na koniec tygodnia zaplanowano dane o produkcji przemysłowej w strefie euro i inflacji producenckiej w USA, ale najważniejsza tego dnia będzie amerykańska sprzedaż detaliczna.