W gronie największych spółek sytuacja rynkowa nie pozostawiała żadnych złudzeń: na zamknięciu WIG20 spadł aż o 1,5 proc., do 2299 pkt. Kierunek na południe obrały także mWIG40 (-0,43 proc.) i sWIG80 (-0,56 proc.).
Bilans całego tygodnia dla głównych indeksów również jest negatywny. WIG20 znalazł się bardzo blisko dolnego ograniczenia wielomiesięcznej konsolidacji. Warto odnotować, że indeks blue chips tracił przez ostatnie cztery tygodnie z rzędu. Jeszcze gorzej prezentują się statystyki dla szerokiego WIG, który spadał nieprzerwanie przez sześć tygodni.
W piątek liderem zwyżek w portfelu blue chips był Alior Bank. Kolejną udaną sesją mają za sobą spółki paliwowe Orlen i PGNiG, które napędzały zwyżki subindeksu WIG-Paliwa. Słabą sesję zanotowała natomiast branża energetyczna. Można to tłumaczyć wysypem pogorszonych rekomendacji (obniżone ceny docelowe) dla czterech głównych graczy w sektorze – analitycy DM BZ WBK radzą „kupować" akcje Enei oraz Energi, „trzymać" Tauron i „sprzedać" PGE.
Zgodnie z niepisaną tradycją, jednym z antybohaterów indeksu największych spółek była Bogdanka. Kurs akcji pogłębił tym samym pięcioletni dołek. W sWIG80 brylował CI Games. Akcje producenta gier drożały przez pięć ostatnich tygodni z rzędu, dzięki czemu są najdroższe od półtora roku.
Gwiazdą szerokiego rynku był Sfinks Polska, który podpisał list intencyjny dotyczący przejęcia spółki Da Grasso, zarządzającej największą w kraju siecią pizzerii. Transakcja ma pochłonąć 55 mln zł.