Początek czwartkowej sesji przyniósł symboliczne zmiany notowań głównych indeksów. Na starcie WIG20 lekko tracił, jednak już po kilku minutach wyszedł nad kreskę. Po południu portfel blue chips rośnie o „zdrowe" 0,8 proc. W drugim i trzecim szeregu – odpowiednio mWIG40 oraz sWIG80 - również panuje zieleń, choć zwyżki są mniej okazałe na tle WIG20. Wśród dużych spółek niekwestionowanym liderem pod względem wzrostu kursu i wysokości obrotów jest PZU (+2,5 proc.; 69 mln zł). Mocno drożeje Synthos, zyskują banki w wyjątkiem Aliora.
W mWIG40 przy solidnych obrotach, najmocniej drożeją walory CD Projektu. W sWIG80 wyróżnia się m.in. PZ Cormay.
Czwartkowy kalendarz makroekonomiczny nie zawiera zbyt wielu danych. W Europie tematem numer jeden pozostają przepychanki na linii Grecja-wierzyciele. W środę ministrowie finansów krajów strefy euro zakończyli spotkanie ws. warunków pomocy dla zagrożonego bankructwem kraju. Rozmowy w tym formacie są kontynuowane także dziś. Z nieoficjalnych doniesień agencji informacyjnych wynika, że zastrzeżenia do greckich propozycji układowych przedstawionych kilka dni temu ma MFW. Przed południem agencje podały, że Europejski Bank Centralny zadecydował o nie zwiększaniu limitu wsparcia płynnościowego dla greckich banków. To oznacza, że limit został utrzymany na dotychczasowym poziomie ok. 89 mld euro.
Czym jeszcze będą żyli dziś inwestorzy? W centrum uwagi znajdą się także popołudniowe dane zza oceanu - dochody i wydatki Amerykanów, cotygodniowe dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz wstępny odczyt usługowego PMI za maj.