Czynnikiem hamującym zakupy był naturalnie trwający impas w negocjacjach między rządem Grecji a wierzycielami tego kraju. Kolejne pakiety pozycji produkowane przez poszczególne strony nie były akceptowane przez stronę przeciwną. W efekcie w piątek WIG20 wykonał ruch ku dołkowi i dalsza przecena polskich akcji może mieć już znaczenie dla średnioterminowego postrzegania rynku. Przełamanie wsparcia na 2300 pkt będzie dla graczy krótko- i średnioterminowych sygnałem słabości.
Na co, poza sygnałami dotyczącymi Grecji, mogą reagować w tym tygodniu inwestorzy? Poniedziałek to zapoznanie się z danymi z Japonii – dynamiką produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej. Już w trakcie sesji w Europie poznamy wstępne dane dotyczące niemieckiej inflacji, a przed końcem dnia pojawi się informacja o zmianie liczby podpisanych umów kupna/sprzedaży domów w USA. We wtorek poznamy stopę bezrobocia w Niemczech, ostateczny odczyt dynamiki PKB w Wielkiej Brytanii w I kwartale, a także stopę bezrobocia w strefie euro i szacunek europejskiej inflacji. Po południu napłyną dane zza oceanu: zmiana cen nieruchomości (wersja Case-Shiller), indeks aktywności przemysłu w rejonie Chicago oraz wskaźnik zaufania konsumentów.
W środę rozpocznie się nowy miesiąc, a więc będzie to dzień publikacji wartości przemysłowych wskaźników PMI dla największych gospodarek świata. Poza tym nasza uwaga skupi się na treści protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego, a także na raporcie ADP, który zawierać będzie szacunek zmiany liczby etatów w amerykańskim sektorze prywatnym. Pod koniec sesji poznamy dynamikę wydatków na inwestycje budowlane w USA oraz wartość wskaźnika ISM dla tamtejszego przemysłu.
W czwartek przed południem pojawią się dane o cenach produkcji sprzedanej w strefie euro, a po południu poza zwyczajową liczbą nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wyjątkowo już tego dnia świat finansów będzie miał okazję zareagować na pełen raport o stanie rynku pracy w USA. Oczekiwania są tu optymistyczne. Analitycy liczą na to, że liczba etatów w sektorze pozarolniczym wzrosła w czerwcu o 280 tys. Trudno będzie o pozytywne zaskoczenie. Przed końcem sesji pojawi się również dynamika zamówień w przemyśle. W piątek skupimy się na usługowych wskaźnikach PMI, jak również na sprzedaży detalicznej w strefie euro i amerykańskim wskaźniku ISM dla usług.