W kolejnych godzinach spadki jeszcze bardziej się pogłębiały. WIG20 znajdował się już poniżej ważnego poziomu 2000 pkt. Przełomem okazał się półmetek notowań. Od tego czasu popyt wyraźnie nabrał wigoru. Rynkowym bykom udało się nawet na chwilę wyciągnąć WIG20 powyżej poziomu piątkowego zamknięcia. Nie trwało to jednak długo. Ostatecznie WIG20 spadł o 0,34 proc., do 2012,97 pkt.
Na Zachodzie nastroje graczy były jeszcze gorsze. W momencie zakończenia sesji na GPW niemiecki DAX i francuski CAC40 traciły po około 1 proc.
W gronie największych emitentów cały dzień najmocniej traciły udziały Bogdanki. Na zamknięciu akcje kopalni potaniały aż o 5,07 proc. Na drugim biegunie znalazły się akcje Cyfrowego Polsatu i PGNiG.
Inwestorzy negatywnie zareagowali na wyniki największego polskiego banku. PKO BP miał w III kwartale 815,25 mln zł zysku netto wobec 873,38 mln zł rok wcześniej. Wynik ten okazał się jednak lepszy od założeń analityków, którzy spodziewali się 763 mln zł zysku netto. W poniedziałek akcje banku potaniały o 2,65 proc.
Obroty dla całego rynku wyniosły w poniedziałek skromne 621 mln zł, z czego 474 mln zł to zasługa największych spółek.