2000 punktów uratowane o włos

Czwartkowy handel na GPW miał dwie odsłony. W pierwszej połowie sesji WIG oraz WIG20 zyskiwały. Po południu inicjatywę przejęli sprzedający, a w tabelach notowań pojawiła się czerwień.

Publikacja: 20.11.2015 05:00

Michał Błasiński

Michał Błasiński

Foto: Archiwum

Punktem zwrotnym była publikacja słabszych danych z polskiej gospodarki. GUS poinformował, że produkcja przemysłowa w październiku wzrosła o 2,4 proc. r./r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem podskoczyła o 2 proc. Analitycy oczekiwali wzrostu odpowiednio o 3 oraz o 2,7 proc.

W końcowej fazie handlu przewaga niedźwiedzi była już niepodważalna. Na zamknięciu flagowy WIG20 tracił 0,7 proc. (2009 pkt). Pocieszeniem może być to, że spadkom towarzyszyła stosunkowo niewielka aktywność inwestorów. Licznik obrotów dla szerokiego WIG nieznacznie przekroczył 600 mln zł.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Spadki na GPW z optymistycznym akcentem
Giełda
Sesja w Warszawie pod dyktando sprzedających. Efektowna zwyżka Dino
Giełda
Mglisty obraz
Giełda
Próba odbicia na GPW spełzła na niczym
Giełda
Słabsze otwarcie w Europie. Na GPW błyszczy Orlen
Giełda
Rynki wstrzymują oddech przed wynikami Nvidii