Zwyżki w Warszawie dobrze wpisują się w nastroje na Starym Kontynencie. Indeksy większości giełd mocno rosną. Niemiecki DAX zyskuje 2 proc., francuski CAC40 1,5 proc., a czeski PX 0,6 proc. Najsłabszym rynkiem jest dziś Moskawa – RTS traci 1,4 proc., co zdecydowanie odróżnia go od pozostałych wskaźników. WIG20 ze zwyżką 0,8 proc. plasuje się gdzieś w połowie europejskiego peletonu.

Najsilniejsze w gronie blue chips są dziś PGNiG oraz Pekao. Akcje paliwowej spółki drożeją o 3,4 proc., a papiery banku o 2,5 proc. Na drugim biegunie są natomiast PZU, PGE i Energa, tracąca po ponad 2 proc. Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniają się dziś: Kerdos, Lubawa, Cormay i Echo Investment (zwyżki o ponad 4 proc.). Ponadto dwie spółki osiągnęły roczne maksimum notowań: Immobile i PCC Rokita. Słabością rażą natomiast: Kernel, Getin Noble i PHN (zniżki o ponad 5 proc.). Poza tym osiem spółek osiągnęło roczny dołek. Są to m. in. Work Service i Krakchemia. Obroty na półmetku sesji wynosiły 340 mln zł.

Z punktu widzenia analizy technicznej, trwająca dziś zwyżka WIG20 wpisuje się w scenariusz korekty wzrostowej zainicjowanej piątkową formacją młota (patrz załączony wykres). Najbliższym oporem dla wskaźnika jest 1900 pkt, a następnie 1960 pkt. Wsparcie stanowi z kolei minimum ubiegłego tygodnia, czyli 1807 pkt. Jego przebicie będzie sygnałem kontynuacji trendu spadkowego.

Dobre nastroje na rynkach Starego Kontynentu powinny wspierać warszawskie byki. Poza tym istotne będzie dziś otwarcie i start notowań na Wall Street.