Po informacji z początku tygodnia, że zarząd Interbudu-Lublin zdecydował o rozpoczęciu prac nad sporządzeniem wniosku o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu, kurs akcji spadł we wtorek o 55 proc., notując w najgorszym momencie 0,79 zł. Dziś trwa spekulacyjne odbicie kursu. Na półmetku sesji akcje drożały o 17 proc. do 0,92 zł, choć w najlepszym momencie wycena podchodziła do 1 zł. Budowlana spółka jest tym samym najbardziej rosnącym dziś podmiotem na GPW. Poza tym na wyróżnienie zasługuje czterech emitentów, których papiery podrożały do rocznych maksimów. Mowa o firmach: Efekt, Mennica, Oponeo.pl i Voxel. Warto jeszcze dodać, że silne, ponad 6-proc. zwyżki notują dziś Presco, Elzab i Serinus Energy.

Dla porównania najsłabszymi podmiotami na GPW są dziś: Gino Rossi, Indykpol i J.W. Construction. Akcje całej trójki tanieją po ponad 3 proc. Ponadto ceny papierów aż ośmiu emitentów osiągnęły roczne minima. Mowa m. in. o firmach: Comperia, Kopex i Libet.

Przed nami jeszcze cztery godziny handlu. Jak na razie nie zapowiada się na silniejsze ruchy, choć nie można wykluczyć, że dane makroekonomiczne z USA i Kanady oraz otwarcie sesji na Wall Street nie dostarczą inwestorom znad Wisły pretekstów do kupna lub sprzedaży. Szkoda, że za takowe nie uchodzą dobre nastroje panujące teraz na zachodzie Europy. Indeksy IBEX35, CAC40, DAX zyskują po ponad 1,5 proc. Zdecydowana większość indeksów giełdowych na Starym Kontynencie notuje zwyżki większe niż rodzimy WIG20.