Nieudany, ale obiecujący zryw obozu byków

1657 pkt to nowe minimum trendu spadkowego na wykresie WIG20. Zostało ono ustanowione w środę. Tak nisko wskaźnik dużych spółek nie znajdował się od kwietnia 2009 r.

Publikacja: 21.01.2016 05:00

Piotr Zając

Piotr Zając

Foto: Archiwum

Co gorsza – analiza techniczna podpowiada, że spadek będzie kontynuowany w szerszym ujęciu czasowym. Przemawia za tym zarówno pogłębienie dna bessy, jak i zachowanie wskaźników. Średnie kroczące z 15, 50 i 200 sesji spadają, ADX pokazuje przewagę niedźwiedzi, a na MACD aktywny jest sygnał sprzedaży. Jeśli wsparcie 1650 pkt pęknie, kolejny cel to strefa 1600–1500 pkt. W przeciwnym razie będzie można liczyć na odbicie i korektę do 1750 pkt lub 1800 pkt.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Optymizm omija GPW
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Giełda
Tydzień relatywnej słabości
Giełda
Polityka znów uderzyła w polską giełdę
Giełda
Niedźwiedzie znów nacierają na GPW. Banki pod ostrzałem
Giełda
Wall Street odrobiła straty
Giełda
Obosieczny miecz reputacji Muska