Wzrosty na Wall Street dzięki odbiciu cen ropy

Czwartkowa sesja na amerykańskich giełdach przyniosła odbicie po wcześniejszej wyprzedaży.

Publikacja: 21.01.2016 22:55

Notowaniom indeksów pomagały rosnące ceny ropy naftowej oraz sugestia prezesa EBC Mario Draghiego o możliwości zwiększenia stymulacji monetarnej w strefie euro w marcu.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial zyskał 0,74 proc., S&P 500 wzrósł o 0,52 proc., a Nasdaq Comp. wzrósł o 0,01 procent.

Ceny ropy naftowej rosły w trakcie czwartkowej sesji, odbijając się tym samym od swoich najniższych poziomów od 2003 roku, na których znalazły się wcześniej w tym tygodniu.

Notowaniom surowca pomogły dane na temat jego zapasów w USA. Z raportu amerykańskiego Departamentu Energii (DoE) wynika, że zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 3,98 mln baryłek. To mniej niż sugerowały środowe odczyty American Petroleum Institute, które mówiły o wzroście zapasów o 4,6 mln.

Europejski Bank Centralny przeanalizuje swoją politykę na kolejnym posiedzeniu i możliwe jest, że wprowadzi w niej wtedy zmiany – oświadczył prezes Europejskiego Banu Centralnego. Draghi na konferencji prasowej po zakończeniu czwartkowego posiedzenia banku oświadczył, że zmiany w polityce monetarnej EBC mogą być konieczne, ponieważ pogorszyła się sytuacja w światowej gospodarce.

EBC na styczniowym posiedzeniu pozostawił podstawowe stopy procentowe bez zmian. Analitycy spodziewali się, że EBC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Poprawa nastrojów na rynkach to również zasługa wypowiedzi wiceprezydenta Chin Li Yuanchao, który zadeklarował, że jego kraj wprowadzi nowe regulacje. Zadaniem nowych przepisów ma być zmniejszenie zmienności na rynku akcji w Chinach. Li dodał również, że intencją Chin nie jest dewaluacja juana.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła do 293 tys. z 283 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 278 tys.

Indeks aktywności wytwórczej Philadelphia Fed wyniósł w styczniu minus 3,5 pkt. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie minus 5,9 pkt. Miesiąc wcześniej wskaźnik wskazał na minus 10,2 pkt.

Zyskiwały na wartości akcje m.in.: Freeport-McMoRan (6.39 proc.), General Electric Company (2.11 proc.), Alcoa (5.19 proc.), Marathon Oil Corporation (11.83 proc.), Twitter (2.59 proc.), Barrick Gold Corporation (2.71 proc.), Exxon Mobil Corporation (1.26 proc.).

Traciły walory m.in.: Bank of America Corporation (2.41 proc.), Apple (0.51 proc.), Microsoft Corporation (0.61 proc.), Netflix (5.00 proc.).

Giełda
Optymizm omija GPW
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Giełda
Tydzień relatywnej słabości
Giełda
Polityka znów uderzyła w polską giełdę
Giełda
Niedźwiedzie znów nacierają na GPW. Banki pod ostrzałem
Giełda
Wall Street odrobiła straty
Giełda
Obosieczny miecz reputacji Muska