Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Michał Błasiński
Na finiszu indeks największych spółek rósł o 2,85 proc., do 1788 pkt. W szerszym ujęciu obraz warszawskiego rynku wygląda mniej okazale. Od początku roku indeks blue chips stracił 4 proc. Licząc od zeszłorocznych wiosennych szczytów, przecena sięga 30 proc., co pozwala mówić o zaawansowanej bessie (umowny próg bessy to 20-proc. spadek cen).
W czwartek kolejny dzień pęczniały notowania CCC. Wzrost zainteresowania papierami odzieżowej spółki jest pokłosiem solidnych wyników sprzedaży osiągniętych w styczniu. Na uwagę zasługuje również solidna postawa KGHM. Spółka rosła w ślad za zwyżką cen miedzi. Kurs wsparła także poranna deklaracja Ministerstwa Finansów. Resort rozważa możliwość wprowadzenia preferencji podatkowej przy podatku miedziowym, uzależnionej od nakładów inwestycyjnych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street odetchnęło z ulgą i wróciło do wzrostów po publikacji lepszego od oczekiwań raportu NFP.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 w trakcie piątkowej sesji spadał o około 3 proc. Ostatecznie zamknął dzień 1,3 proc. pod kreską, co patrząc na przebieg sesji można i tak uznać za mały sukces byków.
Polityka ponownie uderza w polski rynek giełdowy. WIG20 tracił w pierwszej części dnia nawet blisko 3 proc., a mocna przecena dotknęła przede wszystkim banki.
Podsumowując maj, niektórzy mogą się czuć lekko zaskoczeni. Nasz krajowy rynek akcji, który wcześniej emanował siłą, stanął w miejscu.
Europejski rynek notował dziś mieszaną sesję. Główne indeksy pozostały na lekkim plusie z wyjątkiem francuskiego CAC40, który stracił dziś ok. 0,2%. Szwajcarski SMI przewodził wzrostom na głównych rynkach na Starym Kontynencie zyskując ok. 0,2%, podobnie jak niemiecki DAX. Brytyjski FTSE 100 zakończył sesję w okolicach 0,1% wzrostu.