Analiza techniczna WIG20
Od kilku sesji WIG20 nie jest w stanie pokonać oporu na 1,805 pkt. Pogorszenie nastrojów na świecie może negatywnie wpłynąć na nasz rynek, przez co rośnie prawdopodobieństwo testu wsparcia na 1,705 pkt. Pierwszym sygnałem pogorszenia krótkoterminowej sytuacji będzie zejście pod minimum z wtorkowej sesji na 1,746 pkt.
Marek Jurzec, DM BDM
Wczorajsza sesja zapowiadała się dość obiecująco, gdyż jeszcze przed południem mieliśmy testowanie linii trendu jednak po dłuższej konsolidacji w okolicach maksimów sesji byki skapitulowały. Obecnie zamiast o forsowaniu poziomu 1800 pkt. kupujący powinni myśleć raczej o obronie najbliższych wsparć, które w przypadku WIG20 znajdują się w okolicy 1746 pkt. i 1726 pkt. Patrząc na nastroje na zagranicznych parkietach można sądzić, że utrzymanie się powyżej tych poziomów może być bardzo trudnym zadaniem. Kontrakty na amerykańskie indeksy tracą o poranku ponad 0,6%, a na DAX 1,5% co raczej ustawia otwarcie notowań na warszawskim parkiecie. Po kilkukrotnym nieudanym ataku na opory przed naszymi indeksami stoi widmo ponownego ruchu w okolice minimów trendu. Ze strony danych makro nie będzie dzisiaj żadnych większych impulsów z racji dość ubogiego kalendarza makro. Jedynie o godzinie 16:00 czasu polskiego Prezes FED wystąpi tym razem przed senacka komisją
CDM Pekao
Wczoraj wydarzeniem dnia miało być wystąpienie przed Komisją Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA szefowej Fed Janet Yellen i prezentacja półrocznego raportu z polityki monetarnej. Jednak spektakularny zwrot w notowaniach akcji Deutsche Banku AG i najwyższy od 11 lat zwróć kursu, a w ślad za nim ożywienie całego europejskiego sektora bankowego i ogólnie rynków akcji częściowe „ukradły show" szefowej Fed. Od dłuższego czasu europejskie banki znajdują się pod presją podaży, od początku br. indeks EURO STOXX Banks 600 zniżkował ponad 27%, w poniedziałek i wtorek obawy nasiliły spekulacje co do kondycji Deutsche Banku AG. Wczoraj nastąpił dynamiczny zwrot kurs akcji DB AG zyskiwał nawet 15%, co było reakcją, na aktywną postawę medialną władz banku i pozytywne oceny analityków. W efekcie nastąpiło również odbicie cen akcji innych banków w wielu przypadkach kilku, kilkunastoprocentowe. Również inne sektory na europejskich giełdach zyskiwały, chociaż nie tak znacząco jak banki. Początek dnia na giełdach azjatyckich był słaby praktycznie wszystkie giełdy w regionie zniżkowały, a najsilniej, po raz drugi z rzędu, giełda tokijska. W Europie przeważały wzrosty wspierane przez rynek surowców, zwłaszcza ropy naftowej. Jednak publikacja w godzinach popołudniowych konspektu wystąpienia Janet Yellen w Izbie Reprezentantów osłabiła surowce. Szefowa Fed podtrzymała zamiar stopniowego podwyższania stóp procentowych w bieżącym roku, jednak zaznaczyła, że kontynuacja zawirowań na rynkach może temu przeszkodzić. Zakończenie dnia na rynkach akcji za oceanem było mieszane.
