Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów EBC obniżył swoją główną stopę procentową do rekordowo niskiego poziomu 0 proc. Został również zwiększony druk pieniądza z 60 mld euro do 80 mld euro. Tuż po decyzji giełdowe indeksy zaczęły gwałtownie rosnąć. Notowania euro w dolarach zaczęły natomiast spadać. Euforia nie trwała jednak długo. Szef EBC Mario Draghi poinformował, że w najbliższym czasie nie będzie kolejnych obniżek stóp.
Nasza giełda rozpoczęła sesję na niewielkim minusie. Główne warszawskie indeksy jednak na czerwono świeciły bardzo krótko. Kolejne godziny handlu przyniosły wyraźną dominację strony popytowej. WIG20 rósł nawet o 1,48 proc., do 1907 pkt. Takiego wzrostu nie udało się jednak utrzymać. Ostatecznie indeks blue chips zakończył dzień na 0,46-proc. plusie i zatrzymał się na 1887 pkt. mWIG40 i sWIG80 wzrosły odpowiednio o 0,4 i 0,5 proc.
W momencie zamknięcia notowań w Warszawie na Zachodzie nastroje były jeszcze gorsze – giełdy we Frankfurcie i Londynie znajdowały się już pod kreską.
Najbliższym oporem na WIG20, który byki powinny zaatakować w najbliższych dniach, jest poziom grudniowego szczytu na 1908 pkt. Jego przebicie powinno otworzyć drzwi do ataku na 2000 pkt.
Najlepszą inwestycją spośród największych warszawskich spółek były akcje Alior Banku, BZ WBK i Energi. Na drugim biegunie były natomiast akcje Eurocashu i KGHM.