Ostatnia sesja tygodnia przynosi odreagowanie na warszawskim parkiecie. Pierwsze minuty handlu na warszawskim parkiecie przebiegają pod znakiem wzrostów głównych indeksów. Skala odbicia, zwłaszcza biorąc pod uwagę czwartkową wyprzedaż, nie powala jednak na kolana. Pół godziny po rozpoczęciu notowań indeks największych spółek WIG20 znajdował się 0,7 proc. powyżej poprzedniego zamknięcia. Krajowe wskaźniki poruszają się zgodnie z trendem wyznaczonym przez największe europejskie rynki akcji, gdzie dominuje kolor zielony. Inwestorzy najwyraźniej postanowili odkupić solidnie przecenione w trakcie poprzedniej sesji.
Z uwagi na brak istotnych danych w kalendarzu makroekonomicznym kluczowym czynnikiem, który rozstrzygnie o losach dzisiejszej sesji będzie postawa graczy na pozostałych rynkach akcji. Biorąc pod uwagę wysoką zmienność na giełdach w ostatnich dniach, wynik dzisiejszej sesji jest sprawą otwartą. Głównym zmartwieniem inwestorów pozostaje niepewność wiązana z ewentualnym Brexitem. Atmosferę na rynkach dodatkowo podgrzewają wyniki kolejnych sondaży, wskazujących na utrzymanie przewagi zwolenników opuszczenia UE przez Wielką Brytanię.
Udany początek notowań na GPW zawdzięczamy solidnemu odbiciu PGNiG i KGHM, które korzystają z poprawy nastrojów na rynku surowców. Wzrosty, choć w mniejszej skali, notują też wszyscy pozostali uczestnicy indeksu. Dobre nastroje udzieliły się również segmentom małych i średnich spółek, gdzie w przewadze są drożejące walory.