Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Majcher
Później siły na rynku się wyrównały, a indeks blue chips „tańczył" wokół linii wyznaczającej wtorkowe zamknięcie. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień 0,3 proc. nad kreską. Najlepiej cały dzień radziły sobie najmniejsze spółki. sWIG80 zyskał o 1,2 proc.
Na innych giełdach na Starym Kontynencie nastroje inwestorów były dużo lepsze. W momencie zakończenia handlu w Warszawie niemiecki DAX rósł o 1,4 proc., francuski CAC40 o 2,5 proc., a hiszpański IBEX 35 o 3,2 proc. Drugi dzień zwyżek z rzędu świadczy o tym, że spora część inwestorów oswoiła się już z wizją opuszczenia UE przez Wielką Brytanię.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Poprawa nastrojów na GPW. Temat ceł na razie znów zszedł na dalszy plan na czym korzystają największe spółki naszego rynku.
W tym tygodniu w środę przypadał dzień, w którym miało wygasnąć 90 dniowe wstrzymanie się z cłami wzajemnymi Stanów Zjednoczonych.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł nieznaczny spadek głównego indeksu, WIG20, o 0,11%, do poziomu 2861 pkt. mWIG40 podbił o 0,17%, podczas gdy sWIG80 zanotował lekką korektę o 0,67%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,2 mld złotych.
Poniedziałek na GPW stał pod znakiem niewielkiej zmienności. Inwestorzy patrzą przede wszystkim na Stany Zjednoczone i temat wojny handlowej.
Indeksy na GPW poniedziałkową sesję zaczęły od cofnięcia. Inwestorzy czekają na konkrety w sprawie ceł.
Czy stare giełdowe powiedzenie, że „niedźwiedzie skaczą z okna, a byki wchodzą po schodach”, wciąż ma zastosowanie?