CDM Pekao. Analiza techniczna WIG

Na wykresie indeksu WIG podsumowaniem ostatnich pięciu sesji jest świeca, wprowadzająca do obrazu technicznego pewien element rozczarowania. Podkreślony górny cień, czarna szpulka, powrót poniżej górnego ograniczenia kanału i zamknięcia w rejonie tygodniowych minimów to sygnały, którym trudno przypisać pozytywne zabarwienie. Podaż stoi przed szansą zainicjowania procesu realizacji zysków, a popyt stoi u progu zaprzepaszczenia szans na wybicie z trwającej konsolidacji. Pierwszym wsparcie jest poziom 61 722 pkt. i wartość ta winna zostać obroniona by nie wprowadzić tak niepotrzebnej, z punktu widzenia posiadaczy długich pozycji, nerwowości. Planem minimów na nadchodzące dni jest zatem stabilizacja, co pozwoli na dalsze uspokojenie wskaźników, a docelowo niewykluczone, że powtórny test głównego oporu (62 666 pkt.).

Piotr Neidek, DM mBank

Poranne notowania kontraktów na S&P500 ukazują powrót optymizmu na rynki finansowe a skala wzrostów (+0.4%) zachęca inwestorów do śmiałego otwarcia rynku kasowego na Starym Kontynencie. DAX future także mieni się na zielono i po piątkowej obronie psychologicznej strefy 12000 punktów, dzisiaj ma szansę na wyprowadzenie wzrostowej kontry. Patrząc na wykres niemieckiego indeksu Dax Xetra okazuje się, że piątkowe low wypadło tuż nad dzienną dwusetką, która od lipca 2016.r. znajduje się poniżej benchmarku. Ostatni raz MA200_d testowana była w listopadzie ubiegłego roku i wskutek jej obrony, indeks rozpoczął nowy impuls hossy. Obecnie można zadać sobie pytanie, czy sytuacja się powtórzy tj. gracze z Deutsche Boerse zabiorą się za kupno akcji, aby jednak znaleźć odpowiedź należałoby spojrzeć na kilka kluczowych elementów rynków finansowych. Po pierwsze sytuacja w bezpiecznej przystani nadal jest niekorzystna dla akcjonariuszy, mianowicie Bondy mają aktywne sygnały kupna a ich zachowanie wciąż przemawia za kontynuacją napływu kapitału na rynek obligacji. Po drugie na Wall Street doszło ostatnio do przełamania lokalnych wsparć – DJIA nie zdołał utrzymać się nad 21861 i wskutek piątkowego close doszło do powstania formacji tsutsumi bessy. Po trzecie sDAX naruszył poziom 11069, narysował układ zwany zasłoną ciemnej chmury oraz zbudował podwójny szczyt. Na wykresie indeksu małych spółek uwidocznił się klasyczny FAKE i jeśli do piątku benchmark ten nie wybije 11.4k, wówczas niedźwiedzie otrzymają potwierdzenie ostatnich sygnałów. Reasumując z Deutsche Boerse popłynęły niekorzystne dla GPW sygnały sprzedaży, co ma prawo jeszcze bardziej osłabić sWIG80, mWIG40 oraz WIG20. Indeks blue chips zakończył ostatni tydzień pod kreską i chociaż skala deprecjacji nie była zbyt duża (-0.4%), to jednak wyrysowanie świeczki z długim, górnym cieniem o czarnym korpusie sprawia, iż ursusy mogą czuć się zachęcone do zwiększania krótkich pozycji. Przeszkodą w wyprowadzeniu wzrostowej fali przez WIG20 czy WIG jest sytuacja na rynku walutowym, mianowicie cross eurpln ma za sobą kolejny, niekorzystny dla złotego okres i jeśli w tym tygodniu euro nie cofnie się poniżej 4.2392, wówczas nasza waluta powinna kontynuować swój marsz tak, jak pokazuje to predykcja wg flagi czy oG&R.

Adrian Górniak, DM BDM

Piątkowej sesji inwestorzy zapewne nie zaliczą do udanych. W kraju blue chipy odnotowały spadek o 0,5%, na minusie zamknęły się również MiS-ie (skala spadku 0,2- 0,4%). Gorsze nastroje na warszawskim parkiecie nie mogą dziwić, jeśli spojrzymy na rynki w Europie Zachodniej – we Francji CAC40 stracił 1,1%, a londyński FTSE spadł o 0,8%. W ostatnich dniach słabo poczynają sobie także emerging markets. Na tym tle lepiej wypadły indeksy za oceanem (ze szczególnym wskazaniem na Nasdaq, który zyskał 0,6%). W Azji większość rynków (poza Nikkei) rośnie, z wyróżnieniem SCI. Kalendarz makro rozpoczął się od wstępnego odczytu PKB dla japońskiej gospodarki (powyżej prognoz). W trakcie dnia poznamy też dane dla produkcji przemysłowej w strefie Euro oraz wskaźnik inflacji bazowej, który opublikuje GUS. Początek sesji może być lekko wzrostowy, bowiem patrząc na kontrakty terminowe widać lekko pozytywne nastroje (futures na DAX rosną o 0,8%, zwyżkują też kontrakty na indeksy w USA). Pytanie natomiast jak będzie wyglądała reszta dnia – ostatnie sesje przyniosły blue chipom schłodzenie nastrojów, nie pomaga także zapewne spadający indeks MSCI EM oraz napiecie polityczne na linii USA-Korea Płn. Dzisiejsze notowania na GPW mogą mieć nieco leniwy charakter, bowiem jutro czeka nas dzień wolny. Najbliższym wsparciem dla WIG20 jest pułap 2350 pkt., czyli poziom z którym byki bardzo długo nie mogły sobie poradzić we wcześniejszych tygodniach.