Kurs akcji PKN Orlen rósł po południu o 6 proc. do 99,58 zł, a Lotosu o 5,6 proc. do 58,04 zł. To były najmocniejsze ogniwa portfela WIG20 w pierwszej fazie wtorkowej sesji. Dobrze radził sobie także bank Pekao, którego walory drożały o 3,2 proc. do 133,85 zł w reakcji na nieco lepszy od prognozowanych wynik netto w IV kwartale 2017 r. Dwanaście spółek była natomiast pod kreską, z czego Energa i JSW zachowywały się najsłabiej tracąc po ponad 3 proc. Przy takim rozkładzie sił WIG20 rósł na półmetku sesji o 0,6 proc. do 2424 pkt, zbliżając się do 200-sesyjnej średniej kroczącej i oddalając się od strefy wsparcia 2400-2370 pkt.
Sprawdź notowania akcji na www.parkiet.com/notowania
Rynkowe statystyki pokazywał jednak lekką przewagę niedźwiedzi. 44 proc. spółek traciło bowiem na wartości, a 32 proc. zyskiwało. Liderem zwyżek była kania (+10,5 proc.), a spadkom przewodził Bumech (-9,8 proc.).
Wypróbuj narzędzie do analizy technicznej http://www.parkiet.com/at
W zestawieniu rocznych ekstremów siły rozkładały się po równo. Dziewięć spółek wyznaczyło co najmniej roczne maksimum (m. in. Dębica, Famur, Lena), a osiem analogiczne minimum (m. in. Eurocash, Medicalgorithmics, Tauron).