Od początku dnia główne indeksy giełdowe w Europie notowały solidne wzrosty. Właściwie środowa sesja przebiegała bardzo jednostajnie, do samego zamknięcia mogliśmy obserwować ruch w kierunku północnym. Ostatecznie niemiecki DAX zyskał 1,47%, z kolei francuski CAC 40 wzrósł 0,85%, a londyński FTSE dodał 0,55%. Wzrosty nie ominęły też GPW, indeks dwudziestu największych spółek rośnie trzecią sesję z rzędu po odbiciu od kluczowej strefy wsparcia wynikającej z zeszłorocznych minimów. WIG20 dodał dziś 0,77% po wczorajszym ruchu na ponad +1,6%. Spośród spółek o największej kapitalizacji, 14 zakończyło handel zyskiem, a 6 odnotowało straty. Największe wzrosty zanotował Alior Bank (+7,5%), z kolei najsłabiej radziła sobie Jastrzębska Spółka Węglowa (-2,7%).
Zielono jest też dziś na Wall Street, gdzie największe wzrosty notuje Dow Jones (+1,05%). Nieco ograniczony ruch w górę możemy z kolei obserwować na indeksie technologicznym - Nasdaq, który dodaje jedynie +0,15%, co ma związek z silnym cofnięciem na akcjach Tesli po ostatnim rajdzie wzrostowym. Akcje spółki Elona Muska tracą dziś ponad 13%. Warto też dodać, że o ile sesja w USA rozpoczęła się od wzrostów, tak tuż po 15:30 inicjatywę przejęli sprzedający. Niemniej na tę chwilę nie wydaje się aby aktualne cofnięcie mogło doprowadzić do większej przeceny, tym bardziej biorąc pod uwagę dzisiejsze dobre dane z USA i przełom w sprawie chińskiego koronawirusa.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB