- Stopy procentowe pozostają bez zmian. Pozostaną one na niskim poziomie do momentu pojawienia się konwergencji inflacji do celu inflacyjnego pozostającego nieznacznie poniżej 2%
Oprócz tego EBC wprowadza działania mające zmniejszyć wymagania kapitałowe dla banków w postaci możliwości użycia buforu kapitałowego oraz płynnościowego z Filaru 2. Banki dostają również zezwolenie na użycie instrumentów kapitałowych, które nie kwalifikują się do kapitałów podstawowych CET1, takich jak dodatkowe instrumenty Tier 1 lub Tier 2 w celu spełnienia wymogów filaru 2 (P2R).
Co mówiła Lagarde?
- Lagarde nawołuje do skoordynowanego działania ze strony władz fiskalnych
- Działania EBC mają być nakierowane na płynne działanie sektora kredytowego
- EBC widział wzrost na poziomie 0,8% w tym roku wobec 1,1 proc. w strefie euro, ale projekcje były dokonywane na danych z przed wybuchu epidemii
- Ryzyko dalszego silnego spowolnienia gospodarczego
- Wzrost na poziomie 1,3 proc. w 2021 wobec wcześniejszej prognozy 1,4 proc. (oczywiście projekcje makroekonomiczne opublikowane dzisiaj mają niewiele wspólnego z obecną rzeczywistością)
15.37
Jeszcze rzut oka na statystki. Bez wątpienia dzisiejsza sesja zapisze się w historii naszego rynku. Do tej najgorszej jeszcze trochę nam jednak brakuje. 28 października 1994 r. WIG20 spadł 13,2 proc. Chyba nikogo by już nie zdziwiło gdyby ten „rekord” został dzisiaj pobity. Przed nami jeszcze 1,5 godz. handlu.
15.34
Kolejna zawieszenia na GPW. W tej chwili nie można handlować akcjami CCC. Nie jest to jednak pierwszy raz podczas dzisiejszej sesji. Problem pojawił się także na papierach Pekao. Spośród spółek z mWIG40 los ten spotkał VRG, Kruka, CI Games, Forte oraz Kęty. To chyba najlepszy komentarz do tego co się dzieje na rynku.
15.19
Powoli wkraczamy na ostatnią prostą notowań. Do końca dnia na warszawskim parkiecie zostały niecałe dwie godziny. Szybki rzut oka na obecną sytuację. Chciałbym przekazać jakieś pozytywne informacje, ale jest to bardzo trudne. Warszawski parkiet świeci na czerwono. WIG20 oraz mWIG40 tracą prawie 11 proc. sWIG80 jest 9,5 proc. pod kreską. Na dwie godziny przed końcem notowań obroty na całym rynku przekroczyły 900 mln zł.
Fatalnie wygląda też sytuacja na innych rynkach. Niemiecki DAX traci ponad 9 proc. Krew leje się również na Wall Street. Przecena jest tak duża, że handel tam został wstrzymany na 15 minut. Obecnie tamtejsze indeksy tracą około 7 proc.
Co na tę chwilę wiemy? EBC na razie zdecydował się nie zmieniać stóp procentowych. Ogłoszona została za to nowa runda LTRO. Na niewiele się to jednak zdało. Inwestorzy sprzedają wszystko co się da nie zwracając uwagę na cenę. Niewiele pomogły również słowa szefowej EBC Christine Lagarde, która zachęca do zorganizowanej reakcji fiskalnej.
U nas w kraju Marek Dietl, zapewnia z kolei, że w tym momencie nie ma planów zawieszenia notowań.
15.17
Jim Cramer, prowadzący popularnego programu „Mad Money” w CNBC, dzwoni na wizji do Białego Domu, by prosić o płynność na rynkach.
14.56
Ruszył ponownie handel na Wall Street. Indeksy są ponad 8 proc. pod kreską. WIG20 traci już ponad 11 proc.!
14.50
Indeksy na Wall Street spadały ponad 7 proc., a to oznacza zawieszenie handlu. Panika trwa w najlepsze. Niemcy spadają o ponad 8 proc., WIG20 ponad 10 proc. Niech ten dzień się już skończy.
14.44
I WIG20 znowu momentami spada ponad 10 proc. To kolejny czarny dzień na naszym parkiecie. Tylko w ciągu ostatnich pięciu sesji indeks ten stracił 35 proc. Czy na początku roku ktoś to sobie wyobrażał?
14.43
Handel wstrzymany na giełdzie nowojorskiej na 15 minut. Dow Jones Industrial tracił na początku sesji 7 proc. Spadek był tak duży, że uruchomił się automatyczny mechanizm przerywający sesję.
14.33
Dramat inwestorów trwa w najlepsze. Od gigantycznej przeceny zaczął się handel na Wall Street. Indeksy tracą ponad 6 proc. Jeśli stąd miał przyjść ratunek to jesteśmy skazani na porażkę. WIG20 znowu traci około 9,5 proc. Przed nami nerwowa końcówka dnia….z drugiej strony cały dzień jest bardzo nerwowy.
14.22
Ciąg dalszy zamieszania związanego z ewentualnym zawieszeniem notowań na GPW. Specjalnie dla „Parkietu” i „Rzeczpospolitej”, prezes Marek Dietl, który mówi, że w tej chwili nie jest planowane zawieszanie notowań.
Prezes GPW: Nie planujemy obecnie zawieszania notowań 13.58
Ciężko powiedzieć, aby EBC udało się na razie uspokoić sytuację na rynku. WIG20 nadal tonie. Traci ponad 8,5 proc. Niemiecki DAX jest ponad 6 proc. pod kreskę, CAC40 również jest 6 proc. na minusie. Przed nami jeszcze konferencja EBC… może to coś zmieni na rynku.
13.48
EBC: stopy procentowe bez zmian, ale mają być przeprowadzone dodatkowe operacje typu LTRO, by wspierać płynność w systemie. Czekamy na reakcję rynków....
Europejski Bank Centralny zostawił główną stopę procentową na poziomie 0 proc. a stopę depozytową na poziomie minus 0,5 proc. Ogłosił jednak, że powiększy program skupu aktywów o 120 mld euro do końca roku. Przeprowadzi też nowe operacje LTRO i TLTRO
13.40
Lada moment (o godz. 13.45) poznamy decyzję EBC w sprawie polityki pieniężnej. Konferencja rozpocznie się o godz. 14.30.
„Rynek spodziewa się, że EBC dołączy go grona banków centralnych luzujących politykę monetarną. Oczekiwane jest się cięcie stóp procentowych o 10 punktów bazowych oraz większe zróżnicowania wysokości oprocentowania w zależności od posiadanego depozytu. Dodatkowo rynek spodziewa się kolejnej rundy TLTRO oraz wznowienia programu skupu aktywów QE w kwocie 40 mld euro miesięcznie w horyzoncie 6-miesięcy. Bank centralny swoimi działaniami powinien też próbować łagodzić skokowy spadek popytu. Eurodolar spada dziś dalej w kierunku 1.12, niemniej jednak dzisiejsza decyzja EBC powinna mieć już ograniczony wpływ na notowania głównej pary walutowej. Zapewnienie gospodarce dodatkowej płynności pod postacią ultra tanich pożyczek powinno bowiem ją wesprzeć." – podkreślają analitycy BM mBanku.
13.21
Tradycyjnie wczesne popołudnie to czas oczekiwania na rynkach. Jesteśmy na bardzo niskich poziomach, ale dzisiaj jeszcze dużo może się wydarzyć. Przed nami przecież konferencja po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego oraz początek notowań na Wall Street. Przypomnijmy, że wczoraj tamtejszy parkiet wszedł w „rynek niedźwiedzia". Jak sytuacja wygląda w Europie? Po godz. 13.00 WIG20 tracił 8,1 proc. Niemiecki DAX w tym czasie był 6,4 proc. pod kreską.
13.11
Pojawią się pierwsze informacje ze strony szefa NBP Adama Glapińskiego. Stwierdził on, że zapewne trzeba będzie pomóc przedsiębiorcom, którzy napotkają problemy w związku z kwarantanną pracowników. Prezydent Andrzej Duda poinformował natomiast, że zwrócił się do przedstawicieli sektora finansowego z prośbą o możliwość zawieszenia spłacania kredytów na okres co najmniej kilkunastu miesięcy.
12.59
"Wydaje się, że "podręcznikowy" zdrowy rozsądek nie ma już zastosowania na rynkach. Wygląda na to, że inwestorzy przygotowują się na najgorszy scenariusz, mówiący, że koronawirus będzie się rozprzestrzeniał w tempie eksplozji, doprowadzi do globalnej recesji, zamknięcia wielkich miast w USA i poważnego kryzysu kredytowego. Trudno jest zgadnąć, co inwestorzy teraz myślą, ale biorąc pod uwagę niepewność co do przyszłości, obawy inwestorów mogą doprowadzić do realizacji najgorszego scenariusza" - piszą analitycy Nomury.
Wskazują, że ciekawą rzeczą byłoby sprawdzić profil wiekowy inwestorów. Ilu z nich było aktywnych na rynku w 2008 roku? Czy Ci, który nie pamiętają tamtego kryzysu są obecnie bardziej skłonni do panicznych reakcji?
12.58
Indeks WIG-budownictwo spadał dziś nawet 11,1 proc., do 1837 pkt. Poprzedni dołek notowań, licząc dla zamknięcia sesji, to 1869 pkt. w październiku ub.r.
12.57
Epidemia koronawirusa początkowo windowała w górę ceny polskich obligacji skarbowych. To już nieaktualne. Od początku tygodnia trwa gwałtowna przecena tych papierów. To przejaw napięć na szerokim rynku pieniężnym. Jego uczestnicy apelują o interwencję NBP.
12.50
Wyścig na najbardziej przecenianą spółkę w WIG20 nadal wygrywa CCC. Doszło już do tego, że po ponad 21 – proc. spadku notowań akcje firmy zostały zawieszone.
Rynek plotkuje, że rząd zdecyduje o zamknięciu galerii handlowych, mimo że dzień wcześniej utrzymywał iż sklepy pracują normalnie. Odnosił się wówczas głównie do sklepów spożywczych, ponieważ użytkownicy Internetu wysyłają zdjęcia z pustymi półkami w sklepach średnio i wielkoformatowych (czyli relatywnie tanich).
Przed południem poprosiliśmy spółkę o komentarz, ale Wojciech Latocha, odpowiedzialny za relacje z inwestorami zapewnił, że firma nie ma informacji, aby planowane było zamknięcie galerii handlowych w Polsce.
12.49
Na akcjach CD Projekt widać bardzo duże obroty. Kurs spada o 11 proc. Jest najniżej od połowy 2019 r. Zacznie odrabiać straty?
12.40
Minister Rozwoju Jadwiga Emilewicz dementuje plotki. "Nie ma mowy o zamykaniu żadnych placówek handlowych!"
12.37
Dzisiejsza przecena mocno doświadcza inwestorów z rynku kryptowalut. Bitcoin, który jeszcze wczoraj kosztował prawie 7,9 tys. dolarów, obecnie jest notowany po 6170 dolarów. Według serwisu Coinmarketcap.com dzienny spadek to na tę chwilę 21,2 proc.! Analitycy komentują, że w obliczu pandemii inwestorzy wyprzedają także kryptowaluty, starając się gromadzić gotówkę. Być może próbują też pokryć straty na innych inwestycjach.
12.36
Analitycy CMC Markets szukają odpowiedzi na pytanie, gdzie jest dno na warszawskiej giełdzie: „Nie da się na to pytanie uzyskać odpowiedzi teraz. Jak dotąd nie ma wzmożonego wolumenu na giełdzie, co wskazuje na brak napływającego kapitału spekulacyjnego, a od tego rozpocznie się budowanie dna. Trudno także powiedzieć, że spadki są nieuzasadnione. We Włoszech doszło do zamknięcia sklepów, a Polska uszczelnia granice i odwołane zostały wszystkie imprezy masowe. Coraz więcej firm decyduje się na pracę zdalną, zamykanie biur i odwoływanie spotkań. Problemem wciąż jest komunikacja, która stanowi największe zagrożenie dla roznoszenia się wirusa. Kolejnym problemem jaki dotyka świat to potencjalny run na banki. Już wczoraj pojawiły się głosy o wzmożonych wypłatach gotówki z bankomatów. Jak wszyscy doskonale wiemy, w systemie bankowym pieniądz jest kreowany, zatem jeżeli faktycznie społeczność zacznie masowo wypłacać gotówkę, to będzie to stanowiło dla banków problem. We Włoszech zarządzono, że na czas kwarantanny zostaną zatrzymane także spłaty kredytów, co jest dodatkowym ciosem dla sektora bankowego” – napisali przedstawiciele CMC Markets.
Dziś na warszawskiej giełdzie inwestorzy panicznie wyprzedają akcje. Są jednak spółki, których notowania świecą się na zielono. Które?
12.26
Informacja co prawda nie jest rynkowa, ale nie da się wobec niej przejść obojętnie. W Poznaniu zmarła pierwsza kobieta, u której stwierdzono koronawirusa. Miała 57 lat.
12.23
Nie minęła jeszcze połowa sesji, a obroty na całym rynku zbliżają się do 600 mln zł. W normalnych czasach tego typu poziomy zdarzały się podczas całego dnia. To najlepiej świadczy o mobilizacji kapitału. W tym miejscu warto przytoczyć przedstawione dziś dane GPW, z których wynika, że coraz większą rolę na rynku odgrywają inwestorzy zagraniczni. W 2019 r. odpowiadali oni za 63 proc. obrotów. Rok wcześniej było to 59 proc. Inwestorzy indywidualni utrzymali formę. Ich udział w obrotach wyniósł w poprzednim roku 12 proc.
12.21
- Jesteśmy teraz w podobnej sytuacji jak w momencie upadku banku Bear Stearns - stwierdził w wywiadzie dla Bloomberg TV Larry Summers, amerykański sekretarz skarbu z lat 1999-2001. Jego zdaniem ta pandemia jest jak dotąd jednym z czterech najważniejszych wydarzeń XXI w. (innymi są według niego: zamachy z 11 września 2001 r., huragan Katrina i kryzys finansowy z 2008 r.). - Nie zdziwiłbym się, gdyby był on najpoważniejszym z tych wydarzeń - dodał Summers.
12.13
Ważna informacja od redakcji „Parkietu"
12.06
Mamy południe, a więc czas na kolejne spojrzenie na rynki. Pierwsza fala wyprzedaży za nami. Rynki powoli próbują złapać rynek, chociaż po tak dramatycznych spadkach jest co bardzo trudne. WIG20 w południe tracił 7,9 proc., ale momentami był już prawie 10 proc. Warszawa nie jest już najgorszym rynkiem. Teraz stawce przewodzi rosyjski RTS, który traci ponad 10 proc. Z kolan próbują wstawać inne rynki. Niemiecki DAX traci 5,5 proc., a przecież był już ponad 7 proc. pod kreską. Podobnie sytuacja wygląda we Francji. Czekamy teraz na to, co zrobi Europejski Bank Centralny i jak rozpocznie się sesja w Stanach Zjednoczonych. Kolejne zwroty akcji nie są wykluczone.
11.59
Dużo dzisiaj o WIG20, ale rzućmy okiem na to co dzieje się w gronie średnich i małych spółek. Tam też rozgrywają się dramaty. W gronie mWIG40 najsłabiej prezentują się: Mabion, VGR oraz Kruk. Tracą odpowiednio 20,5 proc., 19,9 proc. oraz 18,2 proc. Jeżeli natomiast chodzi o sWIG80 to tutaj grupie spadkowej przewodzi Rainbow Tours ze spadkiem rzędu 19,5 proc. Niewiele lepiej prezentuje się Cormay przeceniany o 18 proc. oraz Selvita ze spadkiem rzędu 17,8 proc.
11.44
Co się dzieje ze złotem? To pytanie zadają sobie uczestnicy rynku. Teoretycznie mowa przecież o bezpiecznej przystani, która powinna zyskiwać na wartości w czasach rynkowej zawieruchy. Dzisiaj złoto praktycznie „stoi w miejscu". O analizę techniczną tego metalu pokusili się analitycy BM mBanku:
„Kurs złota oscyluje przy poziomie 1644 dolarów za uncję, wcześniej odbijając od wsparcia ze strefy 1635 USD. Oznacza to, że wykres stworzył formację podwójnego dołka i wykorzystuje siłę na dalsze podejścia. W ostatnim czasie inwestorzy mogli zaobserwować znaczne osłabienie nastawienia wzrostowego tego kruszcu mimo, że rynki akcyjne spadają. Zwykle beneficjentem słabnącego rynku akcyjnego jest właśnie rynek metali szlachetnych - jednak wykres nie reaguje aż tak pozytywnie, jak negatywnie zachowują się główne rynki akcyjne. Patrząc jednak z czysto technicznego punktu widzenia, złoto może nadal podążać w stronę poziomu 1665 dolarów, gdzie przebiega aktualnie średnia krocząca SMA 100-okresowa. Jeśli strona popytowa faktycznie nadal będzie widoczna, wówczas podejście od obecnej ceny kolejnych 20 - 25 dolarów za uncję jest bardzo prawdopodobne. Negacją dalszych wzrostów będzie moment, w którym kurs przełamie widoczny na załączonym wykresie dołek z opisywanego poziomu 1635 dolarów. Wówczas celem dla podaży może okazać się nawet pełen poziom 1600 USD" – analizują eksperci BM mBanku.
11.37
Obecna sytuacja sprzyja szukaniu analogii z lat wcześniejszych i używania zwrotów „jest najgorzej od....". Ten tydzień na warszawskiej giełdzie z pewnością można zaliczyć do jednych z najgorszych w historii. WIG20 na razie stracił ponad 22 proc. Gorszy tydzień indeks największych spółek zanotował jedynie w 1994, w tygodniu który kończył się 17 kwietnia. Wtedy spadł on o 25,5 proc. Dzień jednak się jeszcze nie skończył, a przecież jutro też jest jeszcze sesja...
11.30
To nie koniec spadków na GPW - przyznają zarządzający. Szczególnie problemy mogą mieć te TFI, które inwestują w mało płynne aktywa, bo każdy spodziewa się kolejnych odpływów. Problem z płynnością ma dziś z resztą nie tylko rynek akcji, ale także obligacji korporacyjnych i bardzo duży rynek obligacji skarbowych - zwracają uwagę zarządzający. - Takiej sytuacji jak dziś nie widzieliśmy od czasów upadku Lehman Brothers - dodają.
11.17
Tymczasem w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami instytucji finansowych.
Już wczoraj Andrzej Duda sygnalizował, że możliwe jest podjęcie niestandardowych działań, które mogłyby pomóc kredytobiorcom. Na ten temat piszemy w dzisiejszy „Parkiecie".
11.08
Wyniki podał także Cyfrowy Polsat. W IV kw. ub.r. grupa zanotowała według MSSF 16 3,07 mld zł przychodu, 1,06 mld zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA) oraz 312 mln zł zysku netto. Dane te są zbieżne (nieco przekraczają) ze średnią prognoz biur maklerskich, ale nie można ich porównać z tymi przed rokiem ze względu na zmiany standardu i składowych grupy. Zdaniem Konrada Księżopolskiego, szefa analityków w Haitong Banku, zarówno wyniki finansowe grupy, jak i operacyjne, takie jak liczba świadczonych usług, są zgodne z oczekiwaniami i gdyby nie panika wywołana koronawirusem, reakcja inwestorów byłaby neutralna.
No właśnie...koronawirus. Akcje Cyfrowego Polsatu tanieją dzisiaj prawie 9 proc.
11.00
Wyścig na najsłabszą spółkę z WIG20 trwa w najlepsze. Stawce na razie przewodzi CCC, które taniej o ponad 17 proc. Tylko od początku roku akcje tej firmy potaniały o prawie 60 proc.
10.59
Temat koronawirusa oczywiście zdominował wydarzenia rynkowe. Inwestorzy na nic innego teraz nie zwracają uwagi. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy jednak, że wyniki finansowe pokazała m.in. grupa PZU. Firma w IV kwartale miała 935 mln zł zysku netto. Wynik ten okazał się lepszy od oczekiwań. W całym roku grupa zanotowała 3,3 mld zł zysku. Dzisiaj te liczby nie mają jednak żadnego znaczenia. Akcje PZU tracą około 9 proc.
10.50
Wygląda na to, że pierwsze uderzenie podaży mamy za sobą. Po dwóch godzinach od rozpoczęcia handlu sytuacja nieco się ustabilizowała. WIG20 traci 8,1 proc. A przecież było już około 10 proc.
10.44
Nadzorcy na czele z Europejskim Urzędem Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) podkreślają, że z uwagą śledzą rozwój sytuacji związanej z utrzymującymi się skutkami rozprzestrzeniania się koronawirusa COVID-19 na rynkach finansowych Unii Europejskiej. ESMA zdecydowała się także na wydanie specjalnych zaleceń dla uczestników rynku. Dotyczy to zarówno organizatorów obrotów, jak również inwestorów i spółek. Poniżej szczegóły.
* Planowanie ciągłości działań – wszyscy uczestnicy rynków finansowych, w tym podmioty obsługujące infrastrukturę rynków, powinni przygotować się za zastosowanie swoich planów awaryjnych, w tym na wdrożenie środków na rzecz utrzymania ciągłości działań, aby zapewnić ciągłość operacyjną zgodnie z obowiązkami określonymi w przepisach prawa;
* Ujawnianie informacji rynkowych – emitenci powinni jak najszybciej ujawnić wszelkie istotne informacje o wpływie koronawirusa COVID-19 na ich fundamentalne parametry, prognozy lub sytuację finansową zgodnie z ciążącymi na nich obowiązkami w zakresie przejrzystości, wynikającymi z rozporządzenia nr 596/2014 w sprawie nadużyć na rynku (MAR);
* Sprawozdawczość finansowa – emitenci powinni zapewnić przejrzystość informacji o faktycznych i potencjalnych skutkach koronawirusa COVID-19, w zakresie możliwie jak najbardziej opartym na analizie jakościowej oraz ilościowej ich działalności, sytuacji finansowej i wyników finansowych w swoim końcowym raporcie finansowym za 2019 rok lub – jeśli nie został on jeszcze sfinalizowany lub w innym przypadku – w swoich śródrocznych raportach finansowych; oraz
* Zarządzanie funduszami – zarządzający aktywami powinni nadal stosować wymogi dotyczące zarządzania ryzykiem i podejmować w związku z tym odpowiednie działania.
ESMA zapewniła także, że jest przygotowana na skorzystanie ze swych uprawnień w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania rynków, stabilności finansowej oraz ochrony inwestorów.
10.41
- Do niedawna klienci głównie zamieniali jednostki funduszy bardziej ryzykowanych na fundusze bezpieczne. Dziś jednak mamy do czynienia z falą umorzeń. Nie mam wątpliwości, że ten miesiąc zakończy się dużymi, dawno nie widzianymi odpływami z naszych funduszy - przyznaje członek zarządu jednego z mniejszych TFI.
10.39
Deweloperów przecena nie omija
10.38
Skoro mowa o zawieszaniu notowań....Informacja o tym, że GPW bierze pod uwagę taką możliwość odbiła się szerokim echem na rynku. Wiele osób ma żal do prezesa giełdy Marka Dietla o to, że niepotrzebnie napędza spiralę strachu. Poniżej ciekawa opinia jeden z osób blisko związana z rynkiem kapitałowym, która prosiła o zachowanie anonimowości.
„Jeśli rzeczywiście miałoby dojść do tego, że członkowie giełdy przestaliby po prostu przekazywać zlecenia (ale to jest jak na ten moment absurdalna sytuacja), no to jest problem, bo kształtowanie się kursów stałoby się mocno dyskusyjne (aczkolwiek już teraz jest). W każdym innym przypadku nic się nie zmieniło od 2008 roku, kiedy miewaliśmy ogromne spadki. Giełda jest instytucją symboliczną dla gospodarki i dopóki nie ma wojny wewnątrz kraju, powinna działać"
10.31
Kolejne zawieszenie notowań na amerykańskie kontrakty terminowe.
10.30
Giełdowa przecena szerokim echem odbija się również w mediach społecznościowych. Do spadków odniósł się m.in. Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
10.26
Ucieczkę od ryzykownych aktywów widać także na rynku walutowym. Wyraźnie tanieje dzisiaj złoty. Euro jest obecnie wyceniane na 4,35 zł, natomiast dolara kosztuje 3,86 zł.
10.22
Najważniejszym wydarzeniem dnia będzie konferencja po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego. Czy rzuci on koło ratunkowe rynkom? A przede wszystkim jak na to zareagują inwestorzy?
„ W naszej ocenie EBC dołączy dziś do grona banków centralnych reagujących na wybuch epidemii koronawirusa poluzowaniem polityki pieniężnej (oprócz Fedu i Banku Anglii zrobiły już tak m.in. Bank Australii, Hong-Kongu czy Malezji). Wczoraj Prezes EBC Ch.Lagarde zapowiedziała reakcję EBC w tym tygodniu stwierdzając, że opieszałość liderów państw europejskich (zbyt małe poluzowanie polityki fiskalnej) w reakcji na epidemię może spowodować wystąpienie kryzysu rozmiarów tego z lat 2008/2009. Wśród narzędzi, które bank mógłby wykorzystać (ale raczej nie jednocześnie) wymienia się obniżkę stopy depozytowej (z modyfikacją tieringu ponadproporcjonalnie kompensującą bankom spadek rentowności) i TLTRO-III skierowane na akcję kredytową dla MSP. W grze jest także rozszerzenie skupu aktywów wraz z podniesieniem limitu emitenta publicznego do 50 proc. z obecnych 33 proc” – podkreślają ekonomiści PKO BP.
10.19
Mamy pierwszą próbę „odreagowania”. WIG20 z prawie 10 – proc. spadku wygrzebał się na -8,5 proc. Radość przez łzy…
10.18
Warto jeszcze wrócić do tego co dzieje się w Stanach Zjednoczonych. Hossa oficjalnie się już zakończyła i przeszliśmy w rynek „niedźwiedzia”. Co gorsze, kontrakty na amerykańskie indeksu nadal spadają w otchłań. Aktualnie tracą około 5 proc.
„Notowania kontraktu terminowego na S&P 500 spadają w kierunku 2600 pkt., a technologiczny Nasdaq osuwa się poniżej 7700 pkt. Niemiecki Dax natomiast spada poniżej granicy 10000, co otwiera drogę w kierunku minimów z 2016 roku na w okolicach 9000 pkt. Załamanie na rynkach jest również związane z krokami Trumpa, który na 30 dni wstrzymał loty z Europy. W obawie przed koronawirusem życie gospodarcze zamiera, co prawdopodobnie wpędzi największe gospodarki w recesję, szczególnie, że ryzyko związane z rozprzestrzenianiem się wirusa pozostaje skierowane w dół. Materializuje się scenariusz kryzysowy, przed którym cenom akcji będą się trudno uchronić. Obecnie należy liczyć się z ryzykiem zejścia S&P 500 w kierunku minimów z 2018 roku w okolicach 2300 pkt” – napisał w porannym komentarzu Rafał Sadoch, analityk BM mBanku.
10.10
W gronie spółek z WIG20 największy dramat rozgrywa się (na razie) na akcjach LPP i CCC. Te pierwsze tanieją o prawie 17 proc., natomiast drugie niemal 16 proc. Spadki o ponad 10 proc. notuje też JSW, Lotos, LPP oraz mBank. Ze świecą szukać spółki, która byłaby na plusie…
Godz. 10.06
Oczywiście Warszawa nie jest osamotniona w wyprzedaży. Skala paniki na naszym rynku jest jednak wyjątkowo duża. Pozostajemy na razie w ogonie Europy. Węgierski BUX traci dzisiaj 8 proc., podobnie jak rosyjski RTS. W Niemczech czy też we Francji mamy do czynienia ze spadkami rzędu 7 proc. Nie dość, że przespaliśmy globalną hossę, to jeszcze w trudnych chwilach tracimy najwięcej. Oj nie jest łatwo być inwestorem na GPW.
Godz. 10.00
WIG20 o godz. 10.00 był 9,5 proc. pod kreską. mWIG40 i sWIG80 traciły prawie 9 proc. Gdzie jest dno…to pytanie chyba zadają sobie teraz wszyscy.
Czarny scenariusz dla polskiej gospodarki już się rozgrywa? - rozmowa Prosto z Parkietu
Koszmar inwestorów na warszawskiej giełdzie wciąż trwa. Wczoraj nie wykorzystana została szansa na chociażby chwilowe złapanie oddechu. Indeksy tylko na starcie notowań były nad kreską. Później doszło do kolejnej bardzo mocnej przeceny. WIG20 stracił prawie 6 proc. i zamknął dzień na poziomie 1505 pkt. Jak będzie dzisiaj?
Na razie nic nie wskazuje na przełom. WIG20 zaczął dzień na ponad 2,5 proc. minusie, jednak wystarczyła dosłownie chwila, aby rynek zjechał 4 proc. pod kreskę, a następnie przecena sięgała już 6 proc. Po pół godzinie od rozpoczęcia handlu WIG20 tracił już 9 proc.! Złamany został tym samym poziom 1400 pkt. W gronie największych firm nie ma tych, które byłyby na plusie. Coraz więcej firm traci w tempie dwucyfrowym. Inwestorzy nie patrzą na cenę, pozbywają się wszystkiego jak leci. Końca przeceny na razie nie widać.
O ile wczoraj otoczenie dawało jeszcze jakieś szanse bykom, tak dzisiaj znowu nie pozostawia ono złudzeń. Kolejną masową wyprzedaż akcji mieliśmy wczoraj w Stanach Zjednoczonych. Dow Jones Industrial stracił niemal 6 proc., a S&P500 prawie 5 proc. Rynek amerykański tym samym oficjalnie już wszedł w bessę. Co gorsze, na razie nie widać końca wyprzedaży. Potęgują ją kolejne informacje i działania. WHO oficjalnie już ogłosiło pandemię koronawirusa. W nocy Donald Trump zablokował podróże z Europy do Stanów Zjednoczonych (wyjątkiem jest Wielka Brytania). Nikt chyba nie potrafi przewidzieć co jeszcze może się wydarzyć.
Kolejny dzień mocnej przeceny zaliczyły także rynki azjatyckie. Nikkei225 stracił ponad 4 proc. Kospi spadł 3,9 proc., a Hang Seng prawie 3,8 proc.
W kalendarzu makro mamy kilka interesujących publikacji. Dziś poznamy decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Ekonomiści oczekują, że bank ten zdecyduje się na poluzowanie polityki by przeciwdziałać ekonomicznym skutkom koronawirusa. Na polskim rynku mamy wyniki spółek. Pytanie tylko czy tego typu informacji faktycznie w obecnej sytuacji jeszcze kogoś interesują. Na razie inwestorzy sprzedają, co tylko się da.