W Polsce odnotowano dziś kolejny rekord w liczbie nowych zarażonych, przez co bardzo prawdopodobne jest wprowadzenie kolejnych ograniczeń. O lockdownie myślą także Niemcy i Francja, co również dołuje tamtejsze indeksy. Niemiecki indeks giełdowy DAX przecenił się dziś 4,19%, z kolei francuski stracił 3,37%. Natomiast polski indeks dwudziestu największych spółek - WIG20 stracił dziś ponad 4,5%. Tym samym zanotował on najgorszą sesję od kwietnia tego roku. Sytuacja w naszym kraju jest szczególnie poważna, dziś przybyło ponad 18 tysięcy nowych chorych, ponadto w Polsce trwają liczne protesty, co zwiększa prawdopodobieństwo wprowadzenia lockdownu. Wśród największych spółek fatalnie radził sobie dziś CD Projekt, który przecenił się ponad 9%. Notowania znalazły się pod presją sprzedających po wczorajszej informacji o kolejnym przesunięciu premiery nowej gry - Cyberpunka. Ponad 12% obserwowaliśmy także na Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
Negatywne nastroje przenoszą się także na rynek amerykański, gdzie również obserwujemy wyraźną przecenę. Najwidoczniej inwestorzy zza oceanu również zaczynają się obawiać podobnego zamknięcia gospodarki, z jakim mieliśmy do czynienia na początku wybuchu pandemii. Dodatkowo niepewność o dalszą sytuację wzmaga fakt zbliżających się wyborów w Stanach Zjednoczonych. Aktualnie w sondażach w dalszym ciągu prowadzi Joe Biden, jednak w poprzednich wyborach prezydenckich również nie wskazywały one na większe szanse Donalda Trumpa, który ostatecznie je wygrał i aktualnie obejmuje urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nie należy także zapominać o trwającym sezonie publikacji raportów kwartalnych, jutro poznamy wyniki gigantów technologicznych, takich jak Alfabet, Facebook czy Apple.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych