Próby łapania oddechu

Dzisiejsza sesja upływa pod znakiem przeceny. Byki starają się jednak powoli odrabiać straty.

Publikacja zapisków z ostatniego posiedzenie Rezerwy Federalnej i wizja taperingu, nawet jeszcze w tym roku, przestraszyła inwestorów. Od początku dzisiejszych notowań mamy do czynienia z wyraźną przeceną, zarówno na największych europejskich parkietach, jak również w Warszawie.

Już na dzień dobry WIG20 znalazł się około 1,5 proc. pod kreską, a to jeszcze nie był koniec problemów. W pewnym momencie skala przeceny sięgnęła prawie 2 proc. Byki nieco się jednak zmobilizowały i nie zamierzają całkowicie odpuszczać. Zaczęło się odrabianie strat i o 12.30 WIG20 tracił około 1,4 proc.

Wyjątkowo słabo prezentują się dzisiaj walory JSW, które tracą prawie 5 proc. Ponad 4 proc. przeceniane są papiery PKN Orlen oraz KGHM. Na drugim biegunie jest Cyfrowy Polsat. Akcje tej firmy drożeją o ponad 2 proc. co na takim rynku jest naprawdę podwójnym osiągnięciem.

Przecena nie ominęła także średnich i małych spółek. mWIG40 tracił po godz. 12.00 ponad 1,8 proc. sWIG80 spadał w tym czasie 1,4 proc.

Kolor czerwony nawiedził dzisiaj praktycznie całą Europę. Szczególnie słabo prezentuje się francuski CAC40, który traci prawie 2,5 proc. Słabo wygląda także rosyjski RTS, który spada o ponad 2 proc. Niemiecki DAX jest 1,5 proc. na plusie.

Pod kreską są także kontrakty na amerykańskie indeksy. To zwiastuje również nerwową drugą część dnia.

Teraz jednak wszystko jest w rękach bankierów centralnych. Zacieśnienie polityki pieniężnej może okazać się dobrym pretekstem do korekty rynkowej. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że wciąż na razie mówimy o spekulacjach, które niekoniecznie muszą znaleźć odzwierciedlenie w rzeczywistości, szczególnie w obliczu kolejnej fali koronawirusa na świecie.

Ucieczkę od ryzykownych aktywów widać praktycznie na każdym rynku. Wyraźnie tanieje dzisiaj złoty. Dolar jest wyceniany na 3,92 zł, zaś euro na 4,58 zł. Wyraźne spadki mamy także dzisiaj na rynku ropy naftowej, która traci ponad 3 proc.