Słabość rodzimej giełdy kontrastowała z kolorem zielonym obecnym na większości pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie inwestorzy przejawiali dużo większą ochotę do kupowania akcji, nie wyłączając parkietów z naszego regionu. Najwyraźniej obawy związane z bankructwem Evergrande chińskiego giganta branży deweloperskiej nieco ustąpiły, choć jego los wciąż pozostaje niepewny.
Przecena w Warszawie dała się we znaki posiadaczom akcji największych firm. Początkowo indeksy w górę ciągnęły mocno drożejące walory KGHM i CD Projektu. Obie spółki, w wyniku ochłodzenia nastrojów, wykruszyły się jednak w trakcie sesji, kończąc notowania głęboko pod kreską. Chętnie pozbywano się też papierów spółek energetycznych i odzieżowych. Przeciwwagą były dla nich drożejące akcje największych banków PKO BP i Pekao. Przecenie skutecznie oparły się również notowania PKN Orlen i Allegro. Mimo obiecującego startu sesji inicjatywę na szerokim rynku przejęli sprzedający, co sprawiło, że większość mniejszych firm zakończyła poniedziałkowe notowania pod kreską. Pozytywnie wyróżniały się walory Bumechu i ML System, które drożały w dwucyfrowym tempie. Natomiast na drugim biegunie znalazły się akcje Medicalgorithmics, notując najgłębszą przecenę. ¶