Szczególnie dobrze widoczne to jest na przykładzie amerykańskich indeksów giełdowych, które zakończyły wczorajszą sesję wyżej, ustanawiając kolejne nowe rekordy. Jeśli chodzi z kolei o dzisiejszy handel w Europie, ten przebiega w mieszanych nastrojach, co ma związek z cofnięciem na rynku chińskim, gdzie ponownie zaczęto obawiać się negatywnego wpływu koronawirusa (w Chinach zostało zamkniętych kilkanaście szkół). Niemniej główne indeksy ze Starego Kontynentu radzą sobie całkiem nieźle, szczególnie niemiecki DAX, który rośnie dziś około 0,8% i niewiele brakuje mu już (mniej niż 100 pkt.) do wyznaczenia nowych maksimów wszech czasów! Niewykluczone więc, że jeśli pozytywny sentyment utrzyma się na sesji amerykańskiej, a nic nie wskazuje na to aby miało być inaczej, to jutro DAX będzie miał szansę na ustanowienie nowych rekordów. Patrząc na inne główne indeksy ze Starego Kontynentu, francuski CAC40 rośnie 0,45%, podczas gdy londyński FTSE100 pozostaje w tyle i traci 0,25%. Z kolei nasz polski WIG20 rośnie dziś 0,2% i stara utrzymać się powyżej wsparcia przy poziomie 2400 pkt, które wydaje się kluczowe w krótkim terminie. Dla spółek z GPW istotna będzie także jutrzejsza decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Konsensus rynkowy zakłada podwyżkę głównej stopy o 50 punktów bazowych do 1%.
Jeśli chodzi o rynek amerykański, we wtorek obserwujemy raczej pozytywne nastroje. Po godzinie 16:00 wszystkie główne indeksy giełdowe zza oceanu notują wzrosty. Mimo, że zmienność jest ograniczona, na razie brakuje jakichkolwiek sygnałów, które mogłyby przemawiać za wyhamowaniem rajdu. Jedynym czynnikiem ryzyka pozostaje aktualnie decyzja Fed, którą poznamy jutro o godzinie 19:00. Ewentualne ogłoszenie taperingu może być pretekstem do realizacji zysków i korekty spadkowej. Pomimo zagrożenia, w momencie przygotowywania tego komentarza wzrosty na głównych indeksach sięgają 0,2%-0,3%, a Nasdaq i S&P500 znajdują się na najwyższych poziomach w historii. Dow Jones notowany jest z kolei bardzo blisko wczorajszych maksimów, dlatego również ma szansę na ustanowienie nowych rekordów na dzisiejszej sesji.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB