Z wykresu kluczowych warszawskich indeksów, znowu płyną pozytywne dla akcjonariuszy sygnały. Wprawdzie temat podwójnego szczytu na sWIG80 oraz potrójnego szczytu na WIG, pozostaje kluczowy w długim terminie, to lokalnie chyba jest przełom. Mowa o obronie średniej dwustusesyjnej przez indeks maluchów jak i benchmark szerokiego rynku. WIG20 pokazał siłę na wysokości średniej dwustutygodniowej, do której zbliżył się w ostatnich dniach listopada. Niska baza z ubiegłego miesiąca stwarza niepowtarzalną okazję dla zarządzających o wykręcenie dobrego wyniku za grudzień.
A od strony technicznej są sygnały, że św. Mikołaj powinien zawitać na Książęcą 4. Niedawne wyprzedanie warszawskich indeksów przerodziło się w lokalne sygnały kupna według klasycznych wskaźników impetu. Ale to nie tylko lokalna sytuacja na indeksach a zmiany zachodzące na rynku walutowym, mogą okazać się katalizatorem hossy.
Mianowicie umacniający się złoty sprawił, że na wykresie USDPLN pojawiły się formacje zmiany trendu. Ostatnim razem powrót dolara ze strefy 4,2 zł zakończył się nową falą akcyjnej hossy nad Wisłą. Na wykresie PLN_Index ma prawo utworzyć się formacja gwiazdy porannej. Niedawne historyczne niskie notowania benchmarku stanowią okazję do zbudowania podwójnego dna o wydźwięku długoterminowym. MSCI Poland wygenerował sygnał kupna w oparciu o sekwencję tygodniowych świeczek. Podobny sygnał może pojawić się w piątek na WIG20USD. Warunki dla nowej fali hossy są stworzone – pytanie tylko, co na to akcyjne byki?