W związku z wdrożeniem do polskiego porządku prawnego unijnej dyrektywy ZAFI (o zarządzających alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi) Departamentowi Funduszy Inwestycyjnych Komisji Nadzoru Finansowego przydzielono dodatkowe etaty. Właśnie trwa rekrutacja na nowe stanowiska.
Jeden z tysiąca
Przepisy o ZAFI weszły w życie w czerwcu 2016 r. i obejmują wszystkie spółki prowadzące działalność inwestycyjną. – Wszelkie podmioty inwestycyjne i wszelkie fundusze, które dotychczas nie miały formy prawnej funduszy inwestycyjnych zamkniętych (FIZ), otwartych (FIO) czy spółek publicznych, a działały w formie zwykłych sp. z o.o. czy SKA – precyzuje Artur Granicki, partner zarządzający kancelarii Trio Legal Snażyk Granicki.
Zgodnie z definicją ustawową alternatywna spółka inwestycyjna (ASI) to taki podmiot, którego przedmiotem działalności jest zbieranie aktywów od wielu inwestorów w celu ich lokowania w interesie tych inwestorów, zgodnie z przyjętą polityką inwestycyjną. – Jak widzimy, jest to definicja bardzo szeroka. Nowe regulacje dotkną praktycznie całego rynku venture capital i private equity, ale nie tylko – zwraca uwagę Granicki. I szacuje, że takich podmiotów w Polsce jest na pewno kilkaset, jeżeli nie kilka tysięcy. Do tej pory w rejestrze ASI, założonym przez KNF, zapisał się... jeden. To RB SA.
Jacek Barszczewski, rzecznik KNF, nie ukrywa, że dotychczasowe zainteresowanie rejestrem nie oddaje rozmiarów rynku, objętego nowymi regulacjami. – Obecnie toczy się sześć postępowań o wpis do rejestru zarządzających ASI. W opinii KNF aktualna liczba postępowań może nie ukazywać skali rynku zarządzania alternatywnymi spółkami inwestycyjnymi w Polsce – podkreśla Barszczewski.
Zastrzega, że liczba zapytań dotyczących kwalifikacji jako zarządzający ASI systematycznie rośnie, ale zapominalskich nikt nie będzie wywoływał do tablicy. – To zarządzający ASI powinni dokonywać samoidentyfikacji i występować z odpowiednimi wnioskami do KNF – informuje Barszczewski.