Bank Pekao ma przedwstępną umowę kupna od UniCreditu pozostałych 51 proc. akcji Pioneera Pekao Investment Management, właściciela Pioneera Pekao TFI. Łącznie bank zapłaci 140 mln euro, czyli blisko 590 mln zł (cena ta zawiera płatność za 35 proc. akcji Pekao Pioneer PTE).
PZU przejmie kontrolę?
Pekao przekonuje, że pełna kontrola nad spółką pozwoli na przyśpieszenie jej rozwoju, wzbogacenie oferty produktowej oraz zwiększenie udziałów w rynku i jego konsolidację. – Wykorzystaliśmy okazję i uzyskaliśmy pełną kontrolę nad liderem perspektywicznego rynku funduszy inwestycyjnych – mówi Luigi Lovaglio, prezes Pekao. Okazja, o której wspomina, to oczywiście sprzedaż przez UniCredit akcji banku na rzecz PZU i PFR.
– Informację o przejęciu Pioneera przez Pekao oceniam na razie jako neutralną. Pozytywne jest to, że bank zyska pełną kontrolę nad firmą i nie będzie wątpliwości, kto i ile dzięki niej zarabia. Ale to się prawdopodobnie zmieni wraz z postępującą integracją PZU z Pekao. Kluczowe wydaje się pytanie, jakie miejsce będzie miał segment zarządzania aktywami przez Pekao w docelowym kształcie grupy ubezpieczeniowo-bankowej i jego relacje oraz warunki współpracy z PZU TFI, a tego jeszcze nie znamy – zaznacza Kamil Stolarski, analityk Haitonga.
Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego, uważa, że z punktu widzenia Pekao przejęcie Pioneera to dobry krok. – Informacja, że to Pekao, a nie PZU, kupuje akcje, jest dla banku pozytywna. Pytanie, czy będzie drugi etap i czy w PZU dojdzie do konsolidacji spółek zarządzających aktywami, a jeśli tak, to czy i jaki udział Bank Pekao będzie miał w nowym podmiocie. PZU rozważa połączenie TFI ze względu na efekty skali i szansę zbudowania regionalnego lidera zarządzania aktywami – dodaje.