Wiele wskazuje na to, że czerwiec był niezłym miesiącem w branży TFI. Sporo klientów zdecydowało się wpłacić pieniądze do funduszy, jednak w kręgu zainteresowań są niemal wyłącznie strategie bezpieczne.
Kapitał płynie do obligacji
Ostatnie tygodnie wspierają wyceny i akcji, i obligacji. Szczególnie jednak te drugie mają swoje pięć minut. To efekt drastycznego spadku rentowności obligacji skarbowych w Polsce i na innych rynkach. Warto zauważyć, że w ostatnich dniach wskaźnik ten w przypadku papierów dziesięcioletnich spadł już poniżej 2,3 proc. Tymczasem jeszcze na przełomie maja i kwietnia sięgał powyżej 3 proc. Taki trend winduje wyceny funduszy papierów dłużnych. W grupie
polskich obligacji skarbowych długoterminowych wyniki najlepszych strategii za ostatnie cztery tygodnie zaczynają już przekraczać 2 proc.
Od miesięcy niewiele zmienia się w nastrojach klientów funduszy inwestycyjnych – jeśli już gdzieś płyną środki, to właśnie do funduszy papierów dłużnych. Nie mamy jeszcze pełnych danych, jednak wygląda na to, że czerwiec również przyniósł kontynuację tego trendu. Zasygnalizował to już raport Quercusa TFI. W jeden miesiąc wartość kapitału pod zarządzaniem funduszu Quercus Dłużny Krótkoterminowy wzrosła z 35,6 do 67,2 mln zł, zaś aktywa Quercus Obligacji Skarbowych zwiększyły się z 25 do 41,4 mln zł. Wszystko to działo się przy dodatnim saldzie sprzedaży w Quercus TFI, które sięgnęło w ubiegłym miesiącu 78 mln zł. To istotna zmiana w porównaniu z poprzednimi miesiącami, gdyż łącznie w maju i kwietniu klienci wycofali netto około 100 mln zł z funduszy Quercusa.