Fundusze obligacji skarbowych znów pokazały pazur

Kilka poprzednich tygodni przyniosło dynamiczne spadki rentowności obligacji, dzięki którym część funduszy dłużnych wystrzeliła w górę. W trudnej sytuacji pozostaje część korporacyjna.

Aktualizacja: 24.04.2020 13:20 Publikacja: 24.04.2020 05:00

Fundusze obligacji skarbowych znów pokazały pazur

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

W ostatnich dniach rentowności krajowych obligacji spadły na nowe minima (ceny wzrosły), przebijając oczywiście dołki z marca, kiedy to interwencję na rynku papierów skarbowych zapowiedział Narodowy Bank Polski.

Zbyt mała podaż

Na początku roku oprocentowanie polskich papierów skarbowych kształtowało się między 2 a 2,3 proc. Obawy inwestorów związane były wówczas z inflacją. Szybko jednak na plan pierwszy wysunęła się sprawa wirusa, co wzmogło popyt na papiery skarbowe. W ciągu kilku tygodni wskaźnik rentowności zanurkował w okolice 1,4 proc. Taka sytuacja utrzymywała się jednak bardzo krótko, gdyż przez rynek przeszła fala umorzeń z funduszy. Wraz z wyprzedażą rentowności wróciły w okolice 2,2 proc., jednak również na krótko. Po tym, jak NBP zapowiedział interwencję na rynku obligacji, wskaźnik ten znów mocno spada. W tym tygodniu przebił 1,3 proc., co jest nowym rekordem.

Skąd tak silne spadki? – To efekt niedopasowania popytu i podaży. Na rynku brakuje tzw. duracji – analizuje Mikołaj Raczyński, dyrektor ds. zarządzania funduszami w Noble Funds TFI. – Ministerstwo Finansów emituje do rynku praktycznie tylko bony skarbowe, dłuższe papiery z kolei sprzedaje od razu NBP – tłumaczy Raczyński. Jak dodaje, sektor finansowy ma zdolność i chęć kupowania, ale nie ma możliwości na rynku pierwotnym, więc ceny na rynku wtórnym przesuwane są istotnie w górę.

Zyski ze skarbowych, straty z korporacyjnych

Niebywałe wahania na rynku obligacji rzutują na wyniki funduszy inwestycyjnych, najmocniej grupy papierów skarbowych długoterminowych. Najlepszy, czyli PZU Papierów Dłużnych Polonez, uzyskał aż 5,5-proc. stopę zwrotu w zaledwie miesiąc. Licząc od początku roku, jest to jednak wciąż jeden z najsłabszych funduszy obligacji skarbowych, z wynikiem 1,9 proc. pod kreską (chwilowo tracił ponad 8 proc.). Straty nie są jednak zjawiskiem typowym w tej kategorii funduszy.

Ogółem zaś średnia za ostatni miesiąc wśród funduszy inwestujących w obligacje o dłuższym terminie zapadalności zbliżyła się do 2,4 proc. To niemal dokładnie tyle, co przeciętny wynik od początku roku.

Mniej dynamicznie zyskiwały w ostatnim czasie fundusze uniwersalne długoterminowe, dla których ciężarem był będący pod presją podaży rynek papierów korporacyjnych. W tej grupie średni wynik od początku roku kształtuje się w okolicach zera. Rozstrzał także i tu jest jednak szeroki. Najsłabsze są fundusze jednego TFI – Alior Papierów Dłużnych traci 2,5 proc., a Alior Obligacji Światowych 3,1 proc. Na czele m.in. produkty MetLife TFI i Pekao TFI.

Najsłabiej prezentują się portfele złożone głównie z papierów korporacyjnych. Najlepsze w tym gronie fundusze mają wyniki ledwie wyższe od zera. Te, które radzą sobie najsłabiej, uległy przecenie o ponad 5 proc. To oczywiście fundusze obligacji zarządzane przez Santander TFI, z których uciekło w marcu niemal 4 mld zł, a także Millennium Obligacji Korporacyjnych, również będący pod presją umorzeń.

GG Parkiet

Tego typu strategie od początku roku średnio straciły 1,7 proc. Warto jednak pamiętać, że niektóre z nich wyceniają znaczną część aktywów liniowo, co na bieżąco nie uwzględnia ryzyka kredytowego emitentów. Trzeba o tym pamiętać, analizując wyniki funduszy papierów korporacyjnych. Dziś jednak jesteśmy w nieco innej rzeczywistości niż miesiąc temu. Gotowość do zakupów papierów korporacyjnych na około 5 mld zł wyraził PFR.

W oczekiwaniu na słabe dane

Dla rynku papierów skarbowych wsparciem były zarówno obniżki stóp procentowych, jak i zakupy NBP. W najbliższym czasie – przekonują zarządzający – rynek ten wciąż będzie podtrzymywany dzięki pojawiającym się bardzo słabym danym z polskiej gospodarki za marzec oraz II kwartał 2020 r. Jednak w dłuższym terminie, przez ekstremalnie niskie rentowności, ciężko będzie wypracowywać funduszom takie stopy zwrotu jak w 2019 czy 2020 r. Fundusze papierów skarbowych pozostaną jednak konkurencją dla lokat bankowych.

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka