Ryzyko podjęte w bardzo niepewnych czasach przyniosło spore zyski – najlepsze wyniki po raz kolejny uzyskały fundusze akcji, głównie krajowych małych i średnich spółek oraz firm technologicznych.
Na przekór obawom
Maj, który często bywa zmorą inwestorów, na przekór obawom tym razem okazał się bardzo udanym miesiącem zarówno dla akcji, jak i dla papierów dłużnych, a w niektórych przypadkach także surowców. Większość indeksów akcji zakończyła zeszły miesiąc nad kreską, podobnie jak to było w kwietniu. Jak na razie po gwałtownych spadkach na największych rynkach śladów jest więc coraz mniej. Amerykański S&P 500 przebił niedawno poziom 3000 pkt i dalej pnie się w górę. Przypomnijmy, że historyczne szczyty osiągnięte w lutym wypadły w okolicach 3400 pkt, z kolei w marcu S&P 500 na moment sięgnął 2200 pkt. Jeszcze lepiej prezentuje się Nasdaq. Na przełomie maja i czerwca przebił 9500 pkt i tylko kilka kroków dzieli go od historycznych szczytów.
Utrzymanie trendu rozpoczętego w połowie marca przez amerykańskie indeksy sprawiło, że krajowe fundusze akcji rynków rozwiniętych były jednym z najlepszych wyborów. Tylko w maju zarobiły średnio około 5 proc. To jednak bardzo niejednorodna grupa. Najlepszym był – jak to zwykle bywa – Skarbiec Spółek Wzrostowych z wynikiem przekraczającym 20 proc. Od początku roku daje to zawrotne 35 proc. przy średniej 4,5-proc. stracie w grupie.
W kwietniu jako grupa lepsze od funduszy akcji rynków rozwiniętych były tylko strategie inwestujące w polskie małe i średnie spółki. Zyskały one przeciętnie 5,5 proc., jednak w dłuższym terminie wypadają oczywiście o wiele gorzej niż rynki rozwinięte. Warto jednak zauważyć, że obecnie z głównych indeksów GPW tylko sWIG80 jest nad kreską, licząc od początku roku. Co więcej, niewiele brakuje mu również do szczytu z lutego, czyli najwyższego poziomu od połowy 2018 r. mWIG40 czy WIG20 wciąż notują dwucyfrowe straty, choć oczywiście i tu maj był bardzo dobry. Dlatego niewiele słabiej od funduszy „misiów" wypadły uniwersalne fundusze akcji polskich, które zakończyły miesiąc ze średnim zyskiem sięgającym 4,5 proc.