Od kilku dni klienci mBanku nie mogą kupować jednostek Investor Akcji Spółek Dywidendowych. Możliwa jest ich sprzedaż bądź zamiana na inny fundusz Investors TFI. Bank zwraca uwagę, że „zgodnie z polityką inwestycyjną funduszu główną część portfela powinny stanowić akcje spółek, które wypłacają dywidendę". „Strategia, którą realizuje teraz fundusz, w naszej ocenie jest niezgodna z opisem polityki inwestycyjnej" – czytamy.
Skład portfela do zmiany
– Fundusz buduje portfel zgodnie z opisaną w statucie polityką inwestycyjną. Według stanu na koniec 2020 r. 70 proc. portfela Investor Akcji Spółek Dywidendowych stanowiły spółki, które w ciągu poprzednich 24 miesięcy podzieliły się zyskiem z akcjonariuszami w formie dywidendy lub skupu akcji własnych – odpowiada Grzegorz Dróżdż, rzecznik Investors TFI. – Tego typu firmy z założenia mają dominować w portfelu funduszu. Koncentrujemy się jednak bardziej na ocenie zdolności danej spółki do generowania strumienia przyszłych dywidend, a nie na maksymalizowaniu jej bieżącej stopy. Fundusz inwestuje więc w akcje firm, które dzielą się zyskiem z akcjonariuszami, a jednocześnie mają potencjał długoterminowego wzrostu wartości. Taka strategia przynosi rezultaty, o czym świadczyć mogą średnio- i długoterminowe stopy zwrotu – twierdzi Dróżdż.
Jak decyzja mBanku może wpłynąć na aktywa Investor Akcji Spółek Dywidendowych? Według szacunków Investors TFI udział klientów mBanku w całkowitych aktywach subfunduszu wynosi kilka procent.
– mBank jest jednym z wielu podmiotów, za pośrednictwem którego można zainwestować w jednostki Investor Akcji Spółek Dywidendowych. Bardzo dobre wyniki subfunduszu powodują, że od dłuższego czasu notuje on systematycznie napływ netto nowych środków – zauważa Dróżdż.