Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kursy EUR/PLN oraz USD/PLN nadal utrzymują się powyżej poziomów sprzed interwencji. Ten pierwszy w poniedziałek oscylował przy poziomie 4,54, natomiast drugi był blisko 3,77, co jest także konsekwencją tego, co dzieje się z główną parą walutową EUR/USD. NBP nadal jest aktywny, ale problemy leżą teraz gdzie indziej.
– W piątek głośnym echem odbił się wywiad prezesa NBP, który jednak może trochę – koniec końców – sytuację ustabilizować. Po wielu różnych wypowiedziach prezes zapowiedział, że jego zdaniem w najbardziej prawdopodobnym scenariuszu stopy procentowe w tym roku nie zostaną zmienione. Tym samym ryzyko obniżki stóp, którą wcześniej Rada zdawała się coraz mocniej komunikować, dość mocno spadło. Wydaje się, że jeśli stopy miałyby zostać obniżone w obliczu negatywnych konsekwencji przedłużonych restrykcji, byłby to ruch o 10 pkt baz., a zatem stopa referencyjna wynosiłaby 0 proc. – wskazuje Przemysław Kwiecień, główny ekonomista X-Trade Brokers. A skoro tak, to znowu na pierwszy plan wraca sytuacja globalna. – Sprzymierzeńcem Narodowego Banku Polskiego jest obecnie kurs EUR/USD, który po euforycznym, wręcz nienaturalnie jednokierunkowym, podejściu analityków, wyraźnie zawrócił. Wreszcie pojawiły się też wstępne sygnały z większych instytucji dotyczące zmiany podejścia z „przeciwko USD za wszelką cenę" na bardziej neutralne lub delikatnie „bycze". Słabsze euro sprzyja w efekcie niższym notowaniom złotego – wskazuje Łukasz Wardyn, dyrektor na Europę Wschodnią w CMC Markets. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.