Według wyliczeń „Parkietu” aktualna ujemna wycena tych instrumentów sięga blisko 4,5 mln zł. W ubiegłym roku obciążyły one wynik końcowy na blisko 4 mln zł i stanowiły prawie 70 proc. straty netto (wyniku nie „uratowało” 1,3 mln zł zysku ze zrealizowanych transakcji terminowych).

Cały 2008 rok KPPD zakończyły 5,7 mln zł straty netto, przy 209,8 mln zł przychodów ze sprzedaży (spadek o 15,3 proc. wobec 2007 r.). Według zarządu, przyczyną gorszych wyników, oprócz wahań kursów walut, był znaczny wzrost kosztów zakupu surowca oraz spadek cen wymuszony przez niższy popyt na wyroby (głównie w Niemczech). Firma realizuje za granicą około 24 proc. przychodów ze sprzedaży. W obliczu dekoniunktury zarząd KPPD planuje poszerzyć listę odbiorców, np. o firmy z Arabii Saudyjskiej. – Pierwsze próbki towaru zostały już wysłane – mówi prezes Szumowicz. Firma nie ustaje też w próbach renegocjowania cen drewna ustalonych przez monopolistę, czyli Lasy Państwowe (ich regionalne dyrekcje).