Era, Orange i Play na cenzurowanym

UOKiK przyjrzy się bliżej opłacie za zdjęcie simlocka, uciążliwym formalnościom w przypadku kradzieży telefonu i pozbawianiem konsumenta dostępu do usług, za które regularnie płaci

Aktualizacja: 02.05.2009 12:13 Publikacja: 30.04.2009 12:35

Era, Orange i Play na cenzurowanym

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

W ostatnich dniach prezes Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel skierowała do sądu trzy pozwy przeciw operatorom komórkowym. Znajdują się w nich łącznie 24 klauzule.

Pozwy to wynik kontroli u operatorów sieci Plus, Era, Orange oraz Play. Zakwestionowane wówczas postanowienia dotychczas nie zostały zmienione. Polkomtel uniknął pozwu w wyniku współpracy podjętej z urzędem.

Zastrzeżenia budzą postanowienia, które w momencie zalegania z płatnością dają możliwość rozwiązania wszystkich umów łączących operatora z konsumentem. Nie ma przy tym znaczenia, że zaległości dotyczą tylko jednej z nich, np. korzystania z Internetu.

Prezes nie podoba się także opłata rzędu nawet kilkuset zł za zdjęcie blokady karty SIM w trakcie trwania umowy. Według niej jej pobieranie pełni de facto funkcję dodatkowej kary umownej.

Zastrzeżenia urzędu budzą ponadto nadmiernie uciążliwe formalności w przypadku kradzieży, zniszczenia, zgubienia bądź utraty karty SIM. Zdaniem prezes już samo zgłoszenie telefoniczne powinno powodować zawieszenie możliwości wykonywania połączeń wychodzących i przychodzących.

Uzasadnienia nie znajduje również nakładanie na konsumentów skumulowanych sankcji w sytuacji opóźnienia w zapłacie.

Firmy
Rafamet potrzebuje pieniędzy
Firmy
Rafamet, czyli 500 proc. zysku w dwa tygodnie. Super okazja czy bankrut?
Firmy
ATM Grupa ma sposób na produkcję filmów
Firmy
Cognor z optymizmem patrzy na 2025 rok
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Firmy
Wielton gotowy do ekspansji w sektorze obronnym
Firmy
Cognor po konferencji: Liczymy na odbudowę wyników i spadek zadłużenia w 2025 r.