Wczoraj transakcję zaakceptowali przeważającą liczbą głosów – ponad 99 proc. głosów na tak– akcjonariusze Immofinanzu.

Czy podczas dzisiejszego głosowania plan wchłonięcia Immoeastu spotka się z równie dużym poparciem? Niewykluczone, że nie poprą go przedstawiciele polskich funduszy emerytalnych, z kontrolującym 1,7 proc. akcji Immoeastu PZU OFE na czele. Powód? Nie wiadomo, czy po połączeniu akcje Immofinanz zostaną wprowadzone do obrotu na GPW.

Zgodnie z prawem OFE mogą inwestować w papiery tylko tych zagranicznych spółek, które są notowane na GPW lub posiadają ratingi inwestycyjne. Jeżeli spółka nie spełnia tych warunków, OFE mają rok na sprzedaż akcji. W zeszłym tygodniu przedstawiciele PTE PZU ujawnili, że zastanawiają się nad złożeniem na walnym zgromadzeniu wniosku o dodanie do planu połączenia warunku wprowadzenia papierów Immofinanz na GPW.

Zgodnie z planem połączenia za każde dwie posiadane akcje akcjonariusze Immoeastu otrzymają trzy papiery Immofinanz. Parytet został ustalony w oparciu o wartość aktywów netto (NAV) przypadającą na jedną akcję. Ta wynosiła na koniec października 7,31 euro na akcję Immoeastu i 5,62 euro dla Immofinanz. Mniejszościowi udziałowcy firmy z GPW obejmą łącznie 567,4 mln akcji Immofinanz, co da im ponad 55-proc. udział w podwyższonym kapitale spółki.