Sprzedającym była firma Tarmac, należąca do międzynarodowego koncernu Anglo American. Wartości transakcji nie ujawniono. – Zastrzegł ją sprzedający. Możemy jedynie powiedzieć, że zakup częściowo sfinansowaliśmy kredytem bankowym, którego wartość wyniosła 100 mln zł – informuje Andrzej Bartos, partner w Innova Capital.
Fundusz kupił Libet, gdyż działa on w branży materiałów budowlanych, czyli w jednym z segmentów rynku, w który nabywca inwestuje. Uważa, że spółka ma duży potencjał rozwoju i wzrostu wartości, zwłaszcza że już w tym roku oczekiwana jest, jego zdaniem, istotna zwyżka krajowego popytu na kostkę brukową. W ciągu 3–5 lat Innova Capital chce trzy-, czterokrotnie zwiększyć wartość Libetu. Po tym okresie sprzeda go. – Rozważamy zarówno wyjście z inwestycji poprzez giełdę, jak i pozyskanie dla firmy inwestora branżowego. Dziś oba scenariusze są jednakowo prawdopodobne – mówi Bartos.
Libet w ubiegłym roku osiągnął 237 mln zł przychodów i 20,4 mln zł zysku netto. – Ze względu na dekoniunkturę w branży wyniki były gorsze niż w 2008 r. Zakładam, że ten rok przyniesie już zdecydowaną poprawę – uważa Robert Napierała, prezes Libetu. Spółka jeszcze w tym roku może wybudować nowy zakład w północnej Polsce. Jego koszt to 30–35 mln zł. Alternatywą jest przejęcie. Dziś do Libetu należy 12 zakładów w Polsce, posiadających 22 linie produkcyjne.
