Kto wygra bój o władzę w Orco Property Group?

Opozycja twierdzi, że obecny zarząd dewelopera nie jest w stanie wyprowadzić go ze spirali długów. Władze Orco sugerują, że ich oponenci reprezentują wierzycieli firmy

Publikacja: 10.04.2010 02:07

Kto wygra bój o władzę w Orco Property Group?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Restauracja Paul Eischen w luksemburskiej miejscowości Capellen 26 kwietnia stanie się areną starcia przeciwników zarządu Orco Property Group, kierowanego przez Jean Francois Otta z grupą popierających go udziałowców. Tego dnia odbędzie się tam nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy dewelopera, które w porządku uchwał ma m.in. odwołanie obecnego zarządu i powołanie nowego, któremu przewodniczyć ma Jean-Pierre Mattei.

[srodtytul]Opozycja znana nad Wisłą[/srodtytul]

Zakończyć kilkunastoletnią już misję Otta w Orco chce trójka udziałowców – Millenius Investments, Clannathone Stern, Bugle Investments, którzy 24 marca mogli wylegitymować się posiadaniem akcji dających im prawo do ponad 10 proc. głosów na WZA. Za tymi firmami kryje się trójka inwestorów – Gael Paclot, Eric Cleton i Marc Cattellani. Nie są to osoby anonimowe, również w Polsce. Paclot (7,75 proc. akcji Orco) już kilkakrotnie w trakcie WZA firmy wyrażał swoje zaniepokojenie jej kondycją. Clenot działającym na rynku nieruchomości we Francji.

Ostatni – Marc Cattellani, to najprawdopodobniej były wiceprezes notowanego na GPW producenta stolarki budowlanej Trion. Najprawdopodobniej – choć te informacje potwierdziliśmy w kilku źródłach związanych z Orco i Trionem, z Catellanim nie udało się nam skontaktować. Inwestorom z GPW może być znany kandydat na prezesa Orco – Mattei, były przewodniczący sądu gospodarczego w Paryżu. Powód – jeszcze niedawno reprezentował on wierzycieli notowanego w Warszawie producenta alkoholi Bel-vedere (notowany jest pod nazwą Sobieski).

[srodtytul]Sciąć dług, ale jak?[/srodtytul]

Opozycja zarzuca obecnemu zarządowi Orco m.in. niezdolność do zrestrukturyzowania zadłużenia. Nowe władze, które mogą zostać wybrane głosami opozycji, mają zająć się zmniejszeniem o 25 proc. szacowanego na 1,6 mld euro długu.

Kierowany przez Otta zarząd odpiera zarzuty i kontratakuje. Działania opozycji nazywa szkodliwymi dla interesów spółki i akcjonariuszy. I nie poprzestaje na słowach – buduje koalicję akcjonariuszy gotowych poprzeć zarząd. Do niedawna wydawało się, że opozycja, dysponując 10 proc. akcji Orco, ma realne szanse na przeforsowanie zmian w zarządzie. Powód – rozdrobnienie akcjonariatu. Drugim pod względem wielkości udziałowcem jest fundusz Prosperita investicni (4,48 proc. akcji), a powiązana z prezesem firma Ott & Co ma niewiele ponad 1,6 proc. walorów.

[srodtytul]Emisja budzi kontrowersje[/srodtytul]

Przed kilkoma dniami zarząd doprowadził jednak do zmiany stanu rzeczy, przeprowadzając emisję akcji. Fundusze AXA Investment Managers i Neptun Invest objęły odpowiednio 750 tys. i 340 tys. akcji Orco, kupując je z dyskontem, po 5,61 euro. W dniu zatwierdzenia emisji – 6 kwietnia, za akcje spółki płacono w Paryżu ponad 7,5 euro. Zarząd tłumaczył, że rozmowy w sprawie emisji prowadzone są od miesięcy.

Rynek niezbyt wierzy tym zapewnieniom. – Wydaje się oczywistym, że emisja ma na celu zablokowanie odwołania zarządu – komentuje Patrick Vyroubal z czeskiego biura maklerskiego Atlantik, dodając, że pozyskanie 6,1 mln euro przez spółkę to dobra wiadomość. Zwiększając liczbę akcji o 10 proc., zarząd zmienił jednak układ sił. Jeżeli nowi udziałowcy poprą zarząd, Ott łącznie z własnymi akcjami będzie mógł liczyć na 10,5 proc. głosów. Udział opozycji zmniejszył się do 9,2 proc. By odwołać zarząd, niezbędnych jest dwie trzecie głosów na WZA.

[srodtytul]Blogiem w oponentów[/srodtytul]

Obok budowania koalicji akcjonariuszy Ott postanowił również powalczyć o opinię publicznej. Czyni to w sposób nietypowy – uruchomił blog, na którym komentuje, jako osoba prywatna, wydarzenia wokół Orco. Czyni to, nie przebierając w słowach. Sugeruje np., że opozycja powiązana jest z obligatariuszami firmy i obejmując władzę, zaoferuje im korzystniejsze warunki spłaty. Mattei w rozmowie z „Parkietem” nie dementuje tych sugestii. Ott pozwolił sobie również na kilka osobistych uwag – wypominając opozycji porażki biznesowe czy oskarżając o malwersacje. Dostało się również byłemu wiceprezesowi Orco Stevenowi Davisowi, który miał zapowiadać powrót do spółki.

Kto zwycięży na NWZA? Zadecyduje o tym m.in. frekwencja. Do tej pory na walnych spółki stawiali się częstokroć udziałowcy mający mniej niż 20 proc. akcji. Niższa frekwencja wydaje się premiować obecny zarząd. Jeżeli spór przyciągnie więcej inwestorów, zarząd nie będzie mógł w spokoju oczekiwać rezultatów głosowań.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF