Od 9 czerwca tego roku był członkiem zarządu odpowiedzialnym za finanse. – Władze Petrolinvestu będą z czasem uzupełnione o kolejną osobę bądź osoby – poinformował nas Bartosz Jałowiecki, dyrektor ds. komunikacji Prokomu Investments (głównego akcjonariusza poszukiwawczej firmy). Konsultacje w tej sprawie prowadzi osobiście Krauze, będący przewodniczącym rady Petrolinvestu.
O posadę w zarządzie spółki – jak wynika z informacji „Parkietu” – ubiegał się Jarosław Kryński, były członek władz Grupy Lotos, oraz nieznany nam z nazwiska eksmenedżer z grupy Orlenu. Kryński nie chciał się odnieść do sprawy. Także Jałowiecki uchylił się od komentarza.
Do zmian u steru Petrolinvestu doszło w związku z końcem kadencji zarządu. Podczas środowego WZA wszyscy członkowie władz spółki otrzymali skwitowanie, po czym prezes Paweł Gricuk oraz wiceprezes Marcin Balicki rozstali się z przedsiębiorstwem. To, że odejdą, wiadomo było zresztą już od kilku tygodni – 9 czerwca w czasie posiedzenia rady nadzorczej obaj menedżerowie poinformowali, że nie zamierzają się ubiegać o stanowiska w nowym zarządzie.
Do zmian doszło też w radzie Petrolinvestu. Nowymi jej członkami z wyboru WZA zostali Bartosz Jałowiecki i Rafał Juszczak. Akcjonariusze ponownie wybrali do rady Tomasza Buzuka, Macieja Grelowskiego i Krzysztofa Wilskiego. Ponadto – na mocy zapisów w statucie – Prokom Investments powołał do rady Andre Sparka, który został jej wiceprzewodniczącym, i ponownie Ryszarda Krauzego – przewodniczącego.
Sam Krauze z kolei – również korzystając z przysługującego mu prawa – uczynił członkiem nadzoru Petrolinvestu Bertranda Le Guern, byłego prezesa Canal+ Cyfrowy i byłego wiceprezesa Telekomunikacji Polskiej oraz Netii.Wczoraj na zamknięciu kurs Petrolinvestu wzrósł o 10,5 proc., do 11,6 zł.
