Powodem, dla którego papiery Azotów Tarnów podrożały w tak wielkim stopniu było opublikowanie nowego raportu analitycznego, pierwszego, który uwzględniał przejęcie kontroli przez zakłady nad ZAK-iem. Jego autorzy - analitycy z Domu Maklerskiego BZ WBK - podtrzymali wcześniejsze zalecenie "kupuj" i wyznaczyli nową cenę docelową wynoszącą 37,1 zł. Jest ona o blisko 70 proc. wyższa od poprzedniej i o prawie 50 proc. - od kursu spółki na dzień przed wydaniem raportu.

Wzrost kursu dwóch pozostałych firm chemicznych, to najpewniej odroczony efekt ujawnionej w czwartek umowy dotyczącej sprzedaży Gdańskich Fosforów. Ich nabywcą są Puławy, sprzedającym - Ciech.

W opinii analityków inwestorzy, nie znając początkowo szczegółowych planów Puław względem zakupionej firmy nawozowej, nie byli w stanie w pełni ocenić znaczenia transakcji. Dopiero konferencje zarządu zakładów, która odbyła się w czwartek tuz przed zamknięciem notowań, rozjaśniła sytuację.