9,7 mln zł skonsolidowanego zysku netto przy 59,8 mln zł obrotów miał w minionym roku giełdowy Aplisens. W porównaniu z 2010 r. sprzedaż wzrosła o 32,4 proc., a czysty zarobek o 38,2 proc. Na poziomie jednostkowym obroty producenta aparatury pomiarowej zwiększyły się o 36,7 proc., do 46,8 mln zł, a czysty o 32 proc. (wyniósł 9,8 mln zł). Mimo poprawy wyników zarząd prawdopodobnie nie będzie jednak rekomendował wypłaty dywidendy.

Grupa zanotowała wzrost obrotów na niemal wszystkich rynkach, na których jest obecna. Najbardziej dynamicznie sprzedaż rosła w krajach WNP (o około 90 proc.). W krajach Unii Europejskiej dynamika sięgnęła 42 proc., a w Polsce 22 proc. Spadek obrotów odnotowała natomiast wchodząca w skład grupy spółka Controlmatica ZAP-Pnefal. W 2010 r. udział sprzedaży krajowej w ogóle obrotów spadł o 10,7 pkt proc., do 52,5 proc.

Zarząd ocenia, że utrzymanie ubiegłorocznej dynamiki przychodów w 2011 r., będzie trudne do osiągnięcia. Liczy jednak na to, że sprzedaż wzrośnie co najmniej o kilkanaście procent. Najszybciej (o ponad 20 proc.) powinna rosnąć na rynkach krajów WNP, Unii Europejskiej i pozostałych. Wyższa dynamika sprzedaży eksportowej w dłuższym okresie przełoży się na stopniowy spadek osiąganych przez grupę marż ze względu na to, że rentowności na tych rynkach są niższe niż w kraju. Trendowi temu częściowo przeciwdziała jednak wydłużanie serii produkowanych wyrobów, dzięki czemu obniżają się jednostkowe koszty wytworzenia.

W ramach realizacji strategii na lata 2009-2010 w minionym roku spółka zainwestowała w sumie 10,9 mln zł. Najwięcej, bo 3,4 mln zł, wydała na zakup w Warszawie nieruchomości na cele obróbki stali kwasoodpornej. 3,3 mln zł przeznaczyła na podwyższenie kapitału zakładowego spółki zależnej w Rosji. Znaczące nakłady poniosła ponadto na zakup maszyn i urządzeń (1,8 mln zł) oraz badania i rozwój (1,1 mln zł).