Tym samy cała grupa jest ponownie w całości chroniona przed wierzycielami – mówi „Parkietowi” Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny i udziałowiec Belvedere (na GPW znanej jako Sobieski).

Plan ochronny dla spółki matki został cofnięty przez sąd gospodarczy w Dijon na początku kwietnia. 7 czerwca decyzję tę mimo sprzeciwu zarządu Belvedere podtrzymał tamtejszy sąd apelacyjny. Plan zatwierdzony pod koniec 2009 r. zakładał, że producent wódki?Sobieski ma dziesięć lat na spłatę ok. 550 mln euro zadłużenia.

O cofnięcie planu wystąpił The Bank of New York Mellon reprezentujący część wierzycieli Belvedere. Uznał, że ma do tego prawo, ponieważ Belvedere nie sprzedało w terminie swoich aktywów, m.in. części dystrybucyjnej w Polsce.

Tryliński wyjaśnia, że decyzją sądu w Nimes Belvedere ma zapewnioną ochronę na co najmniej sześć miesięcy z możliwością przedłużenia na kolejne pół roku. – W pierwszej kolejności ponownie zostaną zweryfikowane wierzytelności. Sąd zdecyduje, kto i w jakiej wysokości może ubiegać się o zwrot pieniędzy od nas – wyjaśnia szef Belvedere. – Gdy będziemy mieli pełną wiedzę na ten temat, przygotujemy nową propozycję harmonogramu spłaty. ?