Pierwsza, jak już informowaliśmy na łamach „Parkietu”, powstanie w Kazachstanie. Dzięki niej Eko Export będzie miał stały dostęp w tym kraju do surowca, który będzie przetwarzać w fabryce w Bielsku-Białej. – Spółkę w najbliższy wtorek zarejestruje nasza partnerska firma z Kazachstanu. Następnie odkupimy od niej 51 proc. udziałów i ruszymy z budową zakładu pozyskiwania mikrosfery, który pozwoli nam eksploatować złoża przy lokalnej elektrowni przez cały rok – zapowiada Zbigniew Bokun, dyrektor ds. rozwoju biznesu i współzałożyciel Eko Exportu.
Inwestycja pochłonie około 0,5 mln zł. Giełdowa spółka chce pozyskiwać z tamtejszych lagun do 10 tys. ton mikrosfery rocznie (moce przerobowe Eko Exportu to ponad 28 tys. ton rocznie).
Gdzie zlokalizowana będzie kolejna spółka? – W jednym z państw Europy Wschodniej. Powstanie ona na takich samych zasadach, jak firma w Kazachstanie, czyli z udziałem lokalnego partnera – ujawnia Bokun. Dodaje, że firma w II kwartale odrobiła zaległości z początku roku i zrealizuje tegoroczne prognozy. – W naszej branży produkcja rusza pełną parą dopiero w II półroczu. Do tego czasu pozyskujemy surowiec – wyjaśnia Bokun.
Według prognoz Eko Export wypracuje w tym roku 28 mln zł przychodów ze sprzedaży i ?6 mln zł zysku netto.